O tym, że chętnych do protestowania było mniej niż palców u rąk, poinformowali internauci.
„Właśnie trwa protest feministek pod Sejmem. Patrzcie na te tłumy. Patrzcie na liczbę oglądających. Patrzcie na ustawienie ich kamery”
- napisał jeden z użytkowników Twittera.
Słuchajcie, HICIOR‼️
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) 30 października 2018
Właśnie trwa protest feministek pod Sejmem. Patrzcie na te tłumy. Patrzcie na liczbę oglądających. Patrzcie na ustawienie ich kamery. ??? pic.twitter.com/2GUtGdy5DT