10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Opozycyjna kampania hejtu i kłamstw. Członek komitetu Andrzeja Dudy w "Rozmowie Niezależnej"

Siła złego na jednego – w ten sposób określił kampanię prezydencką poseł PiS Przemysław Czarnek. W „Rozmowie Niezależnej” zaznacza, że kandydaci opozycji nie mają konkretnego i usystematyzowanego programu ideowego. - Stąd też dysponują tylko hejtem i kampanią negatywną, i tak prawdopodobnie będzie do samego końca – wskazuje polityk PiS. Wyjaśnia również czym będzie się zajmował zespół ds. fake newsów, który powstał w sztabie wyborczym Andrzeja Dudy oraz jakie konsekwencje może mieć podważanie kompetencji Trybunału Konstytucyjnego przez prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Gersdorf.

Rozmowa Niezależna
Rozmowa Niezależna
niezalezna.pl

Kampania prezydencka rozpędziła się na dobre. Cześć kandydatów postawiła w niej na wzbudzanie skrajnych emocji zamiast na merytoryczną dyskusję. O to czy tak będzie wyglądała do końca zapytaliśmy posła Przemysława Czarnka, członka sztabu wyborczego Andrzeja Dudy.

- Cała opozycja jest zjednoczona w walce z Andrzejem Dudą, a ta walka opiera się przede wszystkim na hejtach, kłamstwach, niedomówieniach, insynuacjach. Programu po tamtej stronie nie widać (…) Zwornik jest jeden: wywalić Andrzeja Dudę z Pałacu Prezydenckiego i zaprowadzić swoje rządy. A jakie, to już wszystko jedno, aby tylko były to rządy opozycji

– powiedział Przemysław Czarnek.

Zwrócił również uwagę na zachowanie Władysława Kosiniaka-Kamysza, który szydził z prezydenta, zapewniając że on sam „nie będzie Adrianem”.

- Tak jakby zapomniał, jak bardzo skrzętnie wykonywał polecenia Platformy Obywatelskiej i swojego szefa Donalda Tuska wówczas gdy był ministrem pracy i polityki społecznej, i kiedy bez zmrużenia oka, z pewnością siebie tłumaczył społeczeństwu, że absolutnie konieczne jest podniesienie wieku emerytalnego do 67 roku życia, również na wsi, w rolnictwie

– podkreśla członek sztabu wyborczego Andrzeja Dudy.

Przemysław Czarnek wyjaśnił również, czym będzie zajmował się zespół ds. fake newsów, który powstał w sztabie wyborczym Andrzeja Dudy.

Ponadto polityk skomentował zachowanie I prezes Sądu Najwyższego, która stwierdziła, że przedstawiciele SN nie będą uczestniczyli w rozprawie przed TK dot. sporu kompetencyjnego, ponieważ Trybunał w tym składzie „utracił możliwość rzetelnego wykonywania funkcji powierzonych mu przez ustrojodawcę”.

Przypomnijmy, że wniosek w sprawie sporu kompetencyjnego, który złożyła marszałek Sejmu Elżbieta Witek, wiąże się z pytaniami prawnymi I prezes Sądu Najwyższego i podjętą 23 stycznia br. uchwałą trzech izb SN - Cywilnej, Karnej i Pracy. Według dokumentu nienależyta obsada sądów jest wtedy, gdy w ich składzie znajduje się osoba wyłoniona przez aktualną KRS.

 


 

 



Źródło: niezalezna.pl

#kampania wyborcza #Przemysław Czarnek

Jan Przemyłski