Partia Petru ma to do siebie, że często przejawia aktywność w sejmie. Nie zaskoczyli i dziś. Szef partii zrobił to, czego oczekiwaliśmy. Pierwsze posiedzenie po wakacjach, i od razu wniosek o przerwę.
Panie marszałku, wysoka izbo na podstawie art., 184 proponuje zwołać przerwę i oczekiwałbym wyjaśnień od premier Beaty Szydło w sprawie przeniewierzenia środków publicznych na kampanię partyjną PiS’u. Mam kilka pytań: czy były naciski na wypłaty pieniędzy na Polską Fundację Narodową? Mówię tu o prezesach spółek Skarbu Państwa. Czy firmy, które wpłacały środki, wiedziały na co będą przeznaczone?
– mówił Petru.
Chodzi o kampanię Polskiej Fundacji Narodowej, która ruszyła w minionym tygodniu - w jej ramach udostępniono strony internetowe: takjakbylo.pl i sprawiedliwesady.pl. Na ulicach polskich miast pojawiły się billboardy z hasłem "Niech zostanie tak jak było. Czy na pewno tego chcesz?". O szczegółach akcji poinformowały w piątek władze Polskiej Fundacji Narodowej; W konferencji prasowej uczestniczyła też premier Beata Szydło. Petru przypominał, że Nowoczesna złożyła wczoraj do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego wniosek o uzupełnienie porządku obrad o informację premier Szydło w sprawie kampanii billboardowej PFN.
W 11 minucie obrad po wakacjach Ryszard Petru wnosi o przerwę
— Marcin Horała (@mhorala) 12 września 2017
Pierwszy wniosek formalny w Sejmie po wakacjach?
— Paweł Wójcik (@pafelwoo) 12 września 2017
Ryszard Petru o przerwę.