Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został wczoraj wieczorem zaatakowany. Gdy stał na scenie napastnik zadał mu najprawdopodobniej trzy ciosy nożem. – Zatrzymany przebywa w areszcie, został już przesłuchany – podał reporter TVP Info po rozmowie z rzecznik prokuratury.
Zwyrodnialec, który zaatakował prezydenta Gdańska nie uciekał z miejsca zbrodni. Pozostał na scenie, przez kilka sekund podnosił w górę ręce - w jednej z nich trzymał nóż. Ochroniarze zareagowali po chwili.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku podjęła śledztwo w sprawie ataku na Pawła Adamowicz. Nad zatrzymanym pieczę ma policja, został przewieziony na badanie krwi i zbadany na obecność alkoholu i narkotyków we krwi.
Policja i prokuratura zaraz po zdarzeniu podjęły czynności w sprawie ataku na prezydenta miasta. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
Jak podał dziś rano reporter TVP Info, zatrzymany mężczyzna przebywa w areszcie, został już przesłuchany. Nie wiadomo kiedy 27-latkowi zostaną przedstawione zarzuty. Mówi się, że może to nastąpić dziś, najpóźniej we wtorek.
Nieoficjalnie mówi się, że napastnik zadał 3 pchnięcia nożem
– dodał będący pod prokuraturą reporter.