Dziś opublikowano nagranie, na którym Leszek Miller oznajmia, że były prezydent Lech Wałęsa został dowieziony na strajk do Stoczni Gdańskiej. Wałęsa wciąż nie skomentował tych doniesień, ale głos zabrał w końcu Miller. - „Przepraszam Prezydenta Lecha Wałęsę, że w rozmowie z Janem Kulczykiem powtórzyłem fałszywe pogłoski o dowiezieniu go do stoczni” - napisał na Twitterze.
Portal TVP Info ujawnił taśmę, a na nagraniu były premier Leszek Miller stwierdza, że były prezydent Lech Wałęsa został przywieziony na strajk do Stoczni Gdańskiej. Z nagrań, upublicznionych przez tvp.info, na których zarejestrowano rozmowę Leszka Millera z Janem Kulczykiem wynika też, że film Andrzeja Wajdy „Wałęsa. Człowiek z nadziei” miał powstać po to, żeby... wzmocnić pozycję Lecha Wałęsy i uwiarygodnić go w atakach na Jarosława Kaczyńskiego, a końcówka filmu miała zostać zmieniona na wyraźną prośbę Kulczyka.
Z kolei w portalu Niezalezna.pl przypomnieliśmy nagranie z udziałem śp. Anny Walentynowicz, która tak mówiła o roli Wałęsy w stoczniowym strajku:
- Wałęsa miał zrobić strajk, nie zrobił. Przyjechał motorówką już później. Zamiast robić strajk, pojechał do dowództwa marynarki wojennej w Gdyni. Po co? Stamtąd przywieźli jego motorówką, kiedy potężny strajk trwał.
Tymczasem, głos w tej sprawie zabrał Leszek Miller - jeden z bohaterów upublicznionej dziś rozmowy. Postanowił on... przeprosić Lecha Wałęsę.
- Przepraszam Prezydenta Lecha Wałęsę, że w rozmowie z Janem Kulczykiem powtórzyłem fałszywe pogłoski o dowiezieniu go do stoczni w celu kierowania strajkiem
- napisał na Twitterze.
Przepraszam Prezydenta Lecha Wałęsę, że w rozmowie z Janem Kulczykiem powtórzyłem fałszywe pogłoski o dowiezieniu go do stoczni w celu kierowania strajkiem. Także według polityki historycznej PiS to niemożliwe. Przywódcą strajku był bowiem kto inny...
— Leszek Miller (@LeszekMiller) February 21, 2020
Jak zostały odebrane te przeprosiny? Z komentarzy wynika, że krytycznie. Byłemu premierowi wypominany jest brak konsekwencji i kwestionowanie własnej wiarygodności - a warto podkreślić, że Miller wciąż jest czynnym politykiem, obecnie europosłem.
Żenada.
— Jan Mosiński #Duda2020 (@MosinskiJan) February 21, 2020
Proszę nie przepraszać. O tym, że "Wałęsa nie przeskoczył" słyszałem już 20 lat temu pod bramą stoczni na wycieczce szkolnej do Trójmiasta?
— Krzysztof Gruszka (@pprezzes) February 21, 2020
Nie wydaje się Panu, że teraz Pan się ośmiesza? Takim wpisem sam Pan kwestionuje własną wiarygodność, a w polityce to jedna z najważniejszych cech.
— Sławomir Pitera ?? (@s_pitera) February 21, 2020