Były premier Donald Tusk zostanie przesłuchany w poniedziałek 23 kwietnia jako świadek w procesie Tomasza Arabskiego. - To jest ważny wątek, bo jednym z oskarżonych jest szef kancelarii premiera. Jako premier Donald Tusk powinien mieć też odpowiednią wiedzę w tej sprawie - powiedział portalowi niezalezna.pl mecenas Stefan Hambura, który już w 2010 roku wnioskował o przesłuchanie obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej.
Donald Tusk ma być przesłuchiwany jako świadek w procesie przeciwko Tomaszowi Arabskiemu i czterem innym osobom w sprawie organizacji wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 roku.
- Pan Donald Tusk będzie przesłuchiwany jako świadek. Przesłuchanie dotyczy organizacji lotu do Smoleńska 10 kwietnia 2010 roku. To jest ważny wątek, bo jednym z oskarżonych jest szef kancelarii premiera. Jako premier pan Donald Tusk powinien mieć też odpowiednią wiedzę w tej sprawie - powiedział w rozmowie z portalem niezalezna.pl mec. Stefan Hambura.
Mecenas Hambura przytoczył wypowiedź Janusza Palikota, który w jednym z wywiadów mówił o tym, że Donald Tusk robił wszystko, by utrudnić śp. prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu dostęp do samolotu.
- Nie interesowała go konkretnie polityka, ale to, żeby odmówić skorzystania z samolotu śp. Lechowi Kaczyńskiemu - zacytował nasz rozmówca.
Według mecenasa Hambury, pokazuje to "nastawienie ówczesnej ekipy rządzącej do prezydenta Kaczyńskiego" - zauważył.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT W "GAZECIE POLSKIEJ CODZIENNIE"
W poniedziałkowej "Codziennej":
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 22 kwietnia 2018
? Donald #Tusk w krzyżowym ogniu pytań / Autor: Maciej Marosz
? Ile tajemnic kryje #Rakowiecka - wywiad z prof. Krzysztofem Szwagrzykiem, wiceprezesem #IPN.
? #Jaruzelski jednak generałem. Jedynie potępionym / Autor: Grzegorz Broński#GPC pic.twitter.com/d8VMu7A2cJ
Proces Arabskiego i czterech innych urzędników - zainicjowany prywatnym aktem oskarżenia - rozpoczął się przed Sądem Okręgowym w Warszawie w marcu 2016 r. Oskarżeni to poza byłym szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z lat 2007-2013, dwoje urzędników kancelarii premiera - Monika B. i Miłosław K. oraz dwoje pracowników ambasady RP w Moskwie - Justyna G. i Grzegorz C. Grozi im do 3 lat więzienia.
We wrześniu zeszłego roku sąd zapytał strony, czy odczytać zeznania Tuska z prokuratury czy też wezwać go na rozprawę jako świadka. W imieniu oskarżycieli prywatnych mec. Anna Mazur powiedziała, że wnosi o wezwanie b. premiera "wobec rozbieżności w zeznaniach" i dodała, że powinien on mieć wiedzę o działaniach Arabskiego w całej sprawie.
Podstawą złożonego w 2014 r. prywatnego aktu oskarżenia jest art. 231 Kodeksu karnego, który przewiduje do 3 lat więzienia za niedopełnienie obowiązków funkcjonariusza publicznego. Akt oskarżenia wniesiono po tym, gdy Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga umorzyła prawomocnie śledztwo ws. organizacji lotów premiera i prezydenta do Smoleńska z 7 i 10 kwietnia 2010 r. Oskarżycielami prywatnymi są bliscy kilkunastu ofiar katastrofy - m.in. Anny Walentynowicz, Janusza Kochanowskiego, Andrzeja Przewoźnika, Władysława Stasiaka, Sławomira Skrzypka i Zbigniewa Wassermanna.