Po uroczystości desygnowania Mateusza Morawieckiego na premiera doszło do incydentu z udziałem samochodów Kancelarii Prezydenta. Manifestujący przed Pałacem Prezydenckim obrzucili je jajkami. Dziennikarz "Newsweeka" chciał z napastnika zrobić ofiarę "pisowskiej policji"... z marnym skutkiem. Trzeba być bardzo naiwnym, by myśleć, że tak marna prowokacja nie zostanie zdemaskowana.
W Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda przyjął wczoraj dymisję premier Beaty Szydło i desygnował na szefa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego. Po uroczystości na Krakowskim Przedmieściu doszło do bulwersującego wydarzenia, o czym informowaliśmy jako pierwsi. Grupa osób obrzuciła jajkami samochody opuszczające teren pałacu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Incydent przed Pałacem Prezydenckim! Interweniowała policja
Dziennikarz "Newsweeka" Dariusz Ćwiklak opublikował na swoim Twitterze wpis, w którym zasugerował, że policja zupełnie bez powodu zatrzymała manifestantkę, w dodatku - jakby to miało jakieś znaczenie - "autorkę biografii Gombrowicza". Ani słowem nie wspomniał o tym, że właśnie ta kobieta współuczestniczyła w obrzucaniu jajkami w prezydencki samochód.
Warszawa, 8.12.2017. Klementyna Suchanow, autorka biografii Gombrowicza rzucona na chodnik przez gang Kulsona. Dlaczego? Bo protestowała przeciw łamaniu prawa w Sejmie. Takie czasy, szanowni państwo. Takie czasy.
— Darek Ćwiklak (@macdac) 9 grudnia 2017
Fot. Piotr Łapiński pic.twitter.com/NGCY6BwoJ8
Kłamstwo kolegi Lisa szybko zdemaskował rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.
"Przecież powód interwencji to obrzucenie przez tą panią samochodów wyjeżdzających z @prezydentpl Na całym świecie służby ochrony w takiej sytuacji muszą działać szybko i zdecydowanie. Czy pochwala Pan obrzucanie pojazdów prezydenckich czy jakichkolwiek?"
- skomentował post Mariusz Ciarka.
Przecież powód interwencji to obrzucenie przez tą panią samochodów wyjeżdzających z @prezydentpl Na całym świecie służby ochrony w takiej sytuacji muszą działać szybko i zdecydowanie. Czy pochwala Pan obrzucanie pojazdów prezydenckich czy jakichkolwiek? pic.twitter.com/bFoeaTo3LX
— Mariusz Ciarka (@MariuszCiarka) 9 grudnia 2017
Kolejny fake news "Newsweekowi" nie wyszedł, a obrzucenie jajkami prezydenckich samochodów skrytykował nawet lider "Obywateli RP".