Na gmachu Sądu Najwyższego za wiedzą i zgodą jego władz zawisł baner z napisem "konstytucja". - To nie jest tylko napis, to niemal znak towarowy Obywateli RP i Platformy Obywatelskiej, ma określony kształt i barwy - skomentował sprawę w programie "7x24" Katarzyny Gójskiej poseł Zbigniew Gryglas.
Na początku mijającego tygodnia na budynku Sądu Najwyższego zawisł dziś baner Obywateli RP z napisem "KONSTYTUCJA". Rzecznik SN, sędzia Michał Laskowski potwierdził, że dyrekcja Sądu Najwyższego wyraziła zgodę na umieszczenie transparentu. Decyzję podjął sędzia Dariusz Zawistowski.
CZYTAJ:
Mamy potwierdzenie! To sędzia Zawistowski wyraził zgodę, aby wywiesić transparent na gmachu SN
- To spektakularny argument dla wszystkich, którzy twierdzą, że Sąd Najwyższy stał się częścią gry politycznej. Umieszczenie tego transparentu jest jednoznacznym poparciem dla opozycji politycznej. Taka sytuacja nie zdarzyłaby się w jakimkolwiek sądzie czy trybunale Europy Zachodniej
- powiedział w programie "7x24" Ryszard Czarnecki.
Jerzy Wenderlich z Sojuszu Lewicy Demokratycznej ocenił, że transparent "bardzo mu się podoba" i "dobrze zrobiono" wywieszając go na gmachu SN.
- Gdzie napis "konstytucja" ma wisieć - w ogrodzie zoologicznym, w agencji towarzyskiej? Jestem "za" pięknym napisem na światyni polskiej sprawiedliwości
- powiedział Wenderlich.
Tomasz Rzymkowski z klubu Kukiz'15 przyznaje, że doszło do niedobrego precedensu.
- Nie znam sytuacji, która byłaby analogiczna, by na gmachu Sądu Najwyższego zawisł jakikolwiek transparent związany z akcją społeczną. Nie pamiętam takiej sytuacji i dziwię się, że robimy taki precedens, bo niedługo ktoś inny przyjdzie i będzie chciał zawiesić inny baner. Cenię sędziego Zawistowskiego, ale nie rozumiem tej decyzji
- zaznaczył Rzymkowski.
- Sprawa jest jednoznacznie polityczna
- dodał Czarnecki.
Zbigniew Gryglas z Porozumienia zaznaczył, że nie tylko napis, a wręcz "znak towarowy Obywateli RP i Platformy Obywatelskiej".
- Ten transparent nie powinien znaleźć się na gmachu Sądu Najwyższego
- podkreślił.