Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Kłopotliwa „doktoryzacja” wiceministra Tuska. Jak rządowe centrum wprowadza w błąd ws. wykształcenia urzędnika

Wojciech Wrochna, wiceminister energii, odpowiedzialny za strategiczną infrastrukturę energetyczną, niedawno zaczął być przedstawiany podczas oficjalnych wydarzeń jako doktor, mimo że posiada tylko tytuł magistra. Taka informacja znalazła się nawet na stronie podległego resortowi energii Narodowego Centrum Badań Jądrowych. I choć jest to nieprawda, to wiceminister tego nie prostuje.

Autor: Piotr Nisztor

To jeden z kluczowych członków rządu odpowiedzialny za bezpieczeństwo energetyczne. Pochodzący z Radomia 47-letni Wojciech Wrochna jest wiceministrem energii oraz pełnomocnikiem premiera Donalda Tuska ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Z jego oficjalnego życiorysu dostępnego na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wynika, że studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, gdzie „skończył także studia doktoranckie”. Nie posiada jednak tytułu doktora. Mimo to od kilku tygodni podczas oficjalnych konferencji i wydarzeń jest przedstawiany jako „doktor”. Taka nieprawdziwa informacja widnieje nawet na stronie Narodowego Centrum Badań Jądrowych, podległego Ministerstwu Energii, którego członkiem kierownictwa jest właśnie Wrochna. 

Wiceminister Wrochna po raz pierwszy jako „doktor” pojawił się na portalu gospodarczym Energetiko.eu. Było to po objęciu przez niego w listopadzie 2024 r. fotela wiceministra w stworzonym podczas rządów Donalda Tuska resorcie przemysłu. Autorem zawierającej nieprawdę notki biograficznej jest twórca serwisu Łukasz Zając. „GPC” wysłała do portalu pytanie, jak to możliwe, skoro urzędnik takiego tytułu doktora nie posiada. Do momentu zamknięcia tego wydania nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Nieprawdziwa informacja, jakoby Wrochna posiadał tytuł doktora, znalazła się również w oficjalnych materiałach Instytutu Polityki Energetycznej im. I. Łukasiewicza przy okazji konferencji „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju”, która odbyła się 8–9 września 2025 r. Wiceminister energii był jednym z prelegentów. Nieprawdziwa informacja o wykształceniu Wrochny była potem powielana w różnych materiałach dotępnych w internecie. Jeden z nich został opublikowany np. na stronie Politechniki Rzeszowskiej. Zapytaliśmy więc instytut, na jakiej podstawie przedstawił Wrochnę jako „doktora”. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Nieprawdziwa informacja o „doktorze” Wrochnie znalazła się również na stronie państwowego Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), podległego Ministerstwu Energii, w tekście o gali zorganizowanej z okazji 70-lecia polskich badań jądrowych. Jednym z uczestników wydarzenia był właśnie wiceminister.

„Sekretarz stanu w Ministerstwie Energii, dr Wojciech Wrochna, zaznaczył rolę instytutów badawczych: »To właśnie dzięki pracy naszych instytutów powstały technologie, kadry i know-how, bez których nie moglibyśmy dziś myśleć o budowie elektrowni jądrowych«” – czytamy w artykule. Ta nieprawdziwa informacja została powielona też przez Instytut Chemii i Techniki Jądrowej. Wysłaliśmy pytania w tej sprawie do NCBJ.

Okazało się, że rządowe centrum o publikacji nieprawdziwej informacji o wykształceniu wiceministra dowiedziało się od nas.

W odpowiedzi dr Jadwiga Witek, rzecznik prasowa centrum, napisała: „Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Według informacji na stronie Ministerstwa Energii Wojciech Wrochna ma doktorat z Uniwersytetu Śląskiego”. Do wiadomości dołączyła link do strony z życiorysem wiceministra. Tam jednak znajduje się tylko informacja o ukończeniu studiów doktoranckich, a nie zdobyciu tytułu naukowego doktora. „Jeśli jest to omyłka, proszę dać nam znać, poprawimy” – napisała dr Witek. Gdy wskazaliśmy, że na oficjalnej stronie nie figuruje informacja o posiadaniu przez Wrochnę tytułu doktora, wówczas odpowiedziała: „Jesli tak, to poprawiamy, chwilkę to potrwa”.

Jak to możliwe, że rządowa instytucja przedstawia nieprawdziwe informacje o wykształceniu wiceministra resortu, który ją nadzoruje? Dlaczego Wrochna nie sprostował tych informacji? To część pytań, jakie wysłaliśmy do wiceministra energii.

„Pan Minister nie posiada tytułu naukowego doktora. Wszelkie sytuacje, w których został przedstawiony inaczej, wynikały z działań organizatorów konferencji czy przedstawicieli redakcji i miały miejsce niezależnie od Pana Ministra”

– podkreśliło w odpowiedzi na pytania biuro prasowe Ministerstwa Energii. 

Zaskoczony sprawą i tłumaczeniami resortu jest Piotr Mueller, europoseł PiS. – Niektóre osoby celowo pozostawiają takie niedopowiedzenia, mówiąc o skończonych studiach doktoranckich, co sprawia wrażenie uzyskania doktoratu. I nie prostują później, gdy ktoś podaje, że mają stopień doktora – mówi w rozmowie z „GPC”. – Najbardziej gorszące jest to, że minister i jego zaplecze w co najmniej kilku sytuacjach nie sprostowali informacji o posiadanym stopniu doktora przez ministra Wrochnę. Nie wierzę, że tego nie zauważyli – dodaje.
 

Autor: Piotr Nisztor

Źródło: Gazeta Polska Codziennie