Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Giertych i Dubois grzmią o „naruszeniu procedur”. Prokuratura dementuje i odpowiada mecenasom!

Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga w Warszawie zdementowała informacje przekazywane mediom przez pełnomocników rodziny Dawida Kosteckiego - Romana Giertycha i Jacka Dubois, a dotyczące rzekomego naruszenia procedur związanych z udziałem prokuratora w przesłuchaniu biegłej. Poinformował o tym rzecznik tej prokuratury Marcin Saduś.

mec. Roman Giertych
mec. Roman Giertych
Tomasz Adamowicz / Gazeta Polska

Dziś pełnomocnicy rodziny Dawida Kosteckiego zawnioskowali o wyłączenie jednego z dwóch prokuratorów prowadzących wtorkowe przesłuchania lekarzy, którzy dokonywali oględzin i sekcji zwłok zmarłego boksera.

"To świadek, którego chcieliśmy przesłuchać"

- tłumaczył mecenas Roman Giertych.

Saduś poinformował, że "prokuratura nie uwzględniła wniosków złożonych przez pełnomocników o wyłączenie prokuratora w czynności przesłuchania biegłej, ponieważ brak jest przesłanek określonych w Kodeksie postępowania karnego do podjęcia takiej decyzji".

"Nieprawdą jest więc, że prokuratura nie zajęła stanowiska w przedmiocie wniosku dowodowego o przesłuchanie prokuratora w charakterze świadka, jaki złożyli pełnomocnicy. Wniosek taki został oddalony 26 sierpnia 2019 roku, a zatem przed przesłuchaniem biegłej"

- wyjaśniła prokuratura.

Jak przekazano, "nieprawdą jest także, że decyzję taką podejmował prokurator, którego wniosek dotyczy".

"Postanowienie to zgodnie z przepisami wydał prokurator bezpośrednio przełożony, czyli zastępca Prokuratora Okręgowego Warszawa Praga w Warszawie"

- wyjaśniono.

Prokuratura zdementowała również informację podawaną przez pełnomocników, jakoby prokurator, o którym mowa w złożonym wniosku, prowadził postępowanie.

"W rzeczywistości prokurator ten nie jest referentem postępowania, a jedynie wykonuje w nim niektóre czynności. Szeroka wiedza tego prokuratora na temat postępowania uzasadnia jego udział w przesłuchaniu biegłej, które ma na celu kompleksowo wyjaśnić okoliczności zdarzenia"

- wskazano w oświadczeniu prokuratury.

Do śmierci boksera Dawida Kosteckiego doszło 2 sierpnia nad ranem w celi Aresztu Śledczego Warszawa-Białołęka. Kostecki miał się powiesić na pętli z prześcieradła, leżąc w łóżku pod kocem. Zlecona przez prokuraturę sekcja zwłok Kosteckiego wykluczyła udział osób trzecich, potwierdzając, że bokser popełnił samobójstwo. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.

W samobójstwo nie wierzy rodzina Kosteckiego, którą reprezentują mecenasi Roman Giertych i Jacek Dubois. Przekonywali oni wielokrotnie, że przeprowadzona sekcja zwłok jest niewystarczająca i apelowali o przeprowadzenie jej po raz drugi. Ich zdaniem ślady na ciele boksera wskazywały na udział osób trzecich w jego śmierci.

Służba Więzienna powołała specjalną komisję do wyjaśnienia okoliczności śmierci Kosteckiego. Wstępne ustalenia tego zespołu również wykluczają udział osób trzecich.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#prokuratura #Roman Giertych #Jacek Dubois #Dawid Kostecki

redakcja