Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

Edukacja seksualna typu B w gdańskich szkołach? Czarnek stanowczo: Niebywałe. Jesteśmy przeciw

- Forsowanie demoralizującej edukacji seksualnej w Gdańsku jest rzeczą niebywałą i będziemy się temu sprzeciwiać – skomentował dziś minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, w odniesieniu do programu Zdrowe Love. Program realizowany jest w ramach gdańskiego programu wsparcia prokreacji. Minister odniósł się również do kwestii nauczania zdalnego. Póki co, nauczanie będzie odbywać się stacjonarnie.

Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Zdrowe Love to program, którego głównym założeniem jest edukacja seksualna młodzieży. W środę władze Gdańska podsumowały jego pierwszą edycję.

Według miasta, program mógłby powrócić do gdańskich szkół w II semestrze roku szkolnego 2021/2022. Ratusz zamierza przeprowadzić konkurs, w którym zostanie wybrany podmiot prowadzący zajęcia. Mają się one także odbywać poza budynkami szkolnymi, zależnie od zainteresowania.

Czy ten pomysł się przyjmie?

Do pomysłu wprowadzenia programu Zdrowe Love w gdańskich szkołach, odniósł się minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

"Rady rodziców nie wyraziły zgody na wejście tego typu edukacji do szkół. Rodzice mają absolutne prawo, żeby wychowywać swoje dzieci zgodnie ze swoim światopoglądem"

– powiedział w piątek w Radiu Wnet szef MEiN.

"Forsowanie w Gdańsku edukacji seksualnej typu 'B' – takiej demoralizującej – jest rzeczą niebywałą. (...) Będziemy się temu sprzeciwiać"

– oznajmił.

"W szkołach obowiązują podstawy programowe i w oparciu o te podstawy szkoła uczy rozmaitych przedmiotów. Jest nadzór pedagogiczny i tego będziemy pilnować"

 – powiedział Czarnek.

Głośne "NIE"

W czwartek w Gdańsku szef MEiN powiedział, że resort wprowadza rozwiązanie, dzięki któremu "na wniosek rodziców kurator będzie mógł zablokować tego rodzaju rzeczy w szkołach".

"Jeśli pani prezydent (prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz) chce tego rodzaju edukację przekazywać dzieciom w Gdańsku, może to robić we wszystkich innych lokalach, które do miasta Gdańsk należą, ale nie w szkole"

– podkreślił.

Program Zdrowe Love - czym jest?

W trakcie pierwszej edycji programu Zdrowe Love zrealizowano 296 godzin warsztatów edukacyjnych dla 835 uczestników. Przeprowadzono spotkania informacyjne dla 2779 rodziców i 2870 uczniów. W 21 gdańskich placówkach oświatowych projekt odbył się lub był w trakcie rozpoczęcia (niezrealizowany ze względu na COVID-19). Koszt pierwszych działań to ponad 131 tys. zł. 

Czy szkoły i uczelnie wyższe przejdą na nauczanie zdalne?

Czarnek był pytany w Radiu Wnet o plany wprowadzenia ograniczeń w szkołach i na uniwersytetach. 

"W szkołach na pewno tego typu sytuacji nie będzie (...). 95 proc. uczniów uczy się stacjonarnie. Nie ma żadnych planów wprowadzania jakichkolwiek ograniczeń w szkole"

- powiedział Czarnek.

Dodał, "to niezwykle ważne po długim okresie nauki zdalnej".

Przyznał, że na uniwersytetach rektorzy mają większą swobodę w działaniu i "podejmują tego rodzaju decyzje", np. o wprowadzaniu zdalnych zajęć. Jeśli jednak chodzi o szkoły, "w tym momencie nie ma żadnych planów przejścia systemowego na naukę zdalną i dalej będziemy się uczyć stacjonarnie" - podkreślił minister.

Najnowsze dane

Ministerstwo Edukacji i Nauki, powołując się na dane od kuratorów, poinformowało w czwartek, że 93,4 proc. przedszkoli i placówek wychowania przedszkolnego, 74,3 proc. szkół podstawowych i 77,2 proc. szkół ponadpodstawowych pracowało w trybie stacjonarnym.

Stacjonarnie w czwartek pracowało 14 417 placówek wychowania przedszkolnego (przedszkola, zespoły wychowania przedszkolnego, punkty przedszkolne), co stanowi 93,4 proc. wszystkich. 72 przedszkola pracowały zdalnie, a 946 – w trybie mieszanym.

W czwartek stacjonarnie pracowało 10 690 szkół podstawowych, czyli 74,3 proc. wszystkich i 6031 ponadpodstawowych, czyli 77,2 proc. Zdalnie pracowało 108 szkół podstawowych i 108 ponadpodstawowe. W trybie mieszanym pracowało 3590 szkół podstawowych i 1673 szkoły ponadpodstawowe.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

az