Kolejarze chcą skoordynować działania protestacyjne w całym kraju. Zarzucają rządzącym m.in. odrzucanie dialogu społecznego.
„Postępujące lekceważenie”
„Wobec narastających, dramatycznych problemów na polskiej kolei, wynikających z kompletnego odrzucenia dialogu społecznego przez obecne władze, a także postępującego lekceważenia głosu środowiska kolejarskiego – w poczuciu odpowiedzialności za przyszłość sektora i za miejsca pracy – przedstawiciele związków zawodowych działających na kolei powołali w dniu 12 listopada 2025 roku Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny Kolejarzy. Celem Komitetu jest koordynacja działań protestacyjnych oraz wszelkich inicjatyw na rzecz poprawy warunków pracy, bezpieczeństwa i rozwoju transportu kolejowego w Polsce. Komitet będzie stanowił platformę współpracy w sprawach dotyczących ochrony interesów pracowniczych oraz rozwoju transportu kolejowego, jednocząc wokół tych celów wszystkie organizacje związkowe działające na kolei.”
– czytamy w postanowieniu o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Protestacyjnego Kolejarzy, pod którym podpisali się przedstawiciele 13 związków zawodowych.
6 żądań
Kolejarze wymienili 6 żądań wobec rządzących:
- Odstąpienie od polityki tworzenia nieuczciwej konkurencji w sektorze kolejowych przewozów pasażerskich i towarowych, prowadzącej do celowego osłabienia spółek kolejowych, destabilizacji rynku pracy oraz stwarzania zagrożenia dla bezpieczeństwa gospodarczego, militarnego i energetycznego Polski;
- Zmianę polityki transportowej państwa dyskryminującej kolej towarową;
- Zapewnienie spółce Polregio S.A. realnych możliwości zakupu nowego taboru;
- Poprawę bezpieczeństwa ruchu kolejowego;
- Niezwłoczne uchwalenie ustawy o czasie pracy maszynistów kolejowych;
- Zaprzestanie łamania podstawowych praw pracowniczych i związkowych.
„Wszelkie dopuszczone prawem formy protestu”
Kolejarze skierowali również list do premiera Donalda Tuska, w którym zwrócili uwagę na powyższe kwestie, ale nie tylko. Zarzucili „całkowity brak działań ze strony rządowej, mimo naszych wielokrotnych interwencji, składanych petycji i apeli”.
„Ministerstwo Infrastruktury okazuje stronie społecznej demonstracyjne lekceważenie, mimo że sytuacja w sektorze staje się niezwykle groźna. Wobec takich okoliczności, w poczuciu odpowiedzialności za przyszłość kolei, miejsca pracy, bezpieczeństwo energetyczne, gospodarcze i militarne Polski, przedstawiciele wszystkich central związkowych działających na kolei powołali wspólny Komitet, którego, którego zadaniem jest koordynacja działań protestacyjnych i inicjatyw na rzecz ratowania i odbudowy polskiej kolei”
– czytamy w liście.
Kolejarze zwracają uwagę, że problemy polskiej kolei wykraczają poza obszar działania jednego resortu i wzywają premiera do zorganizowania spotkania ze związkowcami.
Komitet podkreśla, że w razie dalszej bezczynności ze strony rządu „jest gotowy do podjęcia wspólnych działań, w tym wszelkich dopuszczonych prawem form protestu”.