Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej do ministra Macierewicza zadzwonił sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych, generał James Mattis. Podczas trwającej 30 minut rozmowy omówiono sytuację w dziedzinie bezpieczeństwa w regionie ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla flanki wschodniej oraz kwestie dotyczące stacjonowania wojsk USA w Polsce. Generał Mattis zaprosił szefa MON do Waszyngtonu.
Jak się dowiadujemy, w trakcie rozmowy omówiono sytuację bezpieczeństwa w regionie ze szczególnym uwzględnieniem kwestii zagrożeń dla tzw. flanki wschodniej, Polski, państw bałtyckich i Rumunii oraz stacjonowania wojsk USA w Polsce. Sekretarz obrony USA potwierdził poparcie dla niepodległości i integralności Ukrainy.
Ponadto podczas rozmowy poruszone zostały także zagadnienia dotyczące zagrożenia terrorystycznego oraz działań Korei Północnej.
- Generał Mattis podkreślił znakomity poziom współpracy Stanów Zjednoczonych z Polską i wyraził poparcie dla wydatkowania przez Polskę 2% PKB na obronność. W tym kontekście podczas rozmowy podniesiono kwestie nabycia przez Polskę systemu Patriot i wsparcia USA dla szczególnych warunków umowy dla Polski. Panowie ministrowie dyskutowali również na temat następnych rotacji wojsk USA po 2018 roku oraz przeniesienia dowództwa dywizyjnego z Niemiec do Polski. Sekretarz obrony zapowiedział wsparcie dla Wielonarodowego Dowództwa Północ-Wschód w Elblągu (MND NE) – relacjonuje przebieg rozmowy resort obrony.
Generał Mattis zaprosił ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza na spotkanie do Waszyngtonu.
Źródło: niezalezna.pl,mon.gov.pl
#Antoni Macierewicz
#generał James Mattis
#Waszyngton
#USA
#armia
#wojsko
#MON
rz