W sieci Carrefour za 4,99 zł można było kupić czapkę z daszkiem z napisem „CCCP” i symbolami komunistycznymi. "Gazeta Polska Codziennie" chciała podjąć interwencję, jednak uprzedzili ją klienci sklepu. Ich reakcja spowodowała, że produkt został wycofany ze sprzedaży. – Coraz częściej zdarza się, że społeczeństwo z własnej inicjatywy pozbywa się z przestrzeni publicznej symboliki komunistycznej – mówi "Gazecie Polskiej Codziennie" poseł Stanisław Pięta z PiS.
W Polsce podejmowanych jest wiele inicjatyw, które zmierzają do dekomunizacji przestrzeni publicznej
. Tylko w ostatnich miesiącach usunięto m.in. pomniki Janka Krasickiego w Elblągu i generała Iwana Czerniachowskiego w Pieniężnie. Zdaniem posła Stanisława Pięty dzięki pracy wielu środowisk i mediów
podnosi się świadomość historyczna Polaków.
– Sam widziałem, jak na ulicy ludzie zwracali uwagę młodemu człowiekowi, który miał na sobie koszulkę z komunistycznym zbrodniarzem Che Guevarą – mówi "Gazecie Polskiej Codziennie" poseł Pięta, który kieruje parlamentarnym zespołem tradycji i pamięci Żołnierzy Wyklętych.
– To zaskoczenie, bo za rządów PO-PSL podjęto wiele destrukcyjnych działań, które miały pamięć historyczną zniszczyć – dodaje. Poseł PiS zwraca jednak uwagę, że ciągle jest wiele do zrobienia.
– Dużą rolę do odegrania ma Sejm. Niestety pełna dekomunizacja będzie możliwa, dopiero gdy od władzy zostaną odsunięci ludzie Platformy Obywatelskiej i jej lewicowi współpracownicy z SLD i Twojego Ruchu – podkreśla Pięta.
Więcej w "Gazecie Polskiej Codziennie".
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Jacek Liziniewicz