Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

śp. Wojciech Kilar: Moje poglądy to Bóg, Honor, Ojczyzna

W niedzielę nad ranem, po długiej walce z chorobą, w wieku 81 lat zmarł wybitny kompozytor i intelektualista, Wojciech Kilar - laureat nagrody im. Lecha Kaczyńskiego.

youtube.com
youtube.com
W niedzielę nad ranem, po długiej walce z chorobą, w wieku 81 lat zmarł wybitny kompozytor i intelektualista, Wojciech Kilar - laureat nagrody im. Lecha Kaczyńskiego. Przypomnijmy co mówił w maju 2011 r., po otrzymaniu tego wyróżnienia w rozmowie przeprowadzonej dla "Polska Wielki Projekt"

To że ja jestem tutaj, że odbieram nagrodę Lecha Kaczyńskiego, nie dzieje się dlatego że należę do jakiejś partii, czy mam jakieś zobowiązania towarzyskie, czy inne. To jest osoba mi bliska, ja tak samo zostałem wychowany.
Dla mnie szczególnie wzruszające było jak zobaczyłem koło grobu mojego ojca na Powązkach, grób jak się potem okazało - nie wiedziałem o tym - rodziny prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Pomyślałem sobie jakie to jest fantastyczne. Wiem że mój ojciec by się z tego ucieszył, bo takie były jego poglądy.

Mamy tą formułę, która może niektórych nie zadowalać, ale która jest niesamowicie pojemna. Mówiłem o niej, jak odbierałem tą nagrodę. To jest ta formuła: Bóg, Honor, Ojczyzna. W moim pojęciu nieprawdą jest post-Bóg, post-Honor. Może to jest czyjaś prawda, w każdym razie nie moja prawda. To są czasy współczesne. Dawniej było tak jak było: Honor to jest Honor, Ojczyzna to Ojczyzna, a nie "Bóg, ale coś tam", "Ojczyzna, ale coś tam".


Odnosząc się do samej nagrody, śp. Wojciech Kilar tłumaczył co nie pozwala mu w pełni cieszyć się z wyróżnienia
Wolałbym żeby tej nagrody nie było, żeby nie było potrzeby ustalania takiej nagrody. Żeby po prostu Lech Kaczyński był z nami dzisiaj. To jest ten cień, który się kładzie, na tą radość z wyróżnienia. Taka ta radość smętna. Wolałbym nie odbierać żadnej nagrody, a żeby był dzisiaj z nami Lech Kaczyński.
 
Kompozytor mówił również czym dla niego jest Prawda:
Prawda jest wtedy, kiedy artysta mówi prawdę o sobie. Prawda to jest szczerość. Ale to są banały, rzeczy oczywiste. Prawda to jest bezkompromisowe mówienie tego co się myśli.

oraz odniósł się do sporu ideologicznego w Polsce. Już wtedy alarmował, do czego prowadzi dyskryminacja niepostępowych poglądów:
Skąd jest ten podział? W cywilizowanym kraju przyjaźnią się ludzie o najrozmaitszych poglądów. To jest coś czego nie rozumiem. U nas jest od razu dyskwalifikacja. Jak na kraj cywilizowanym, o kulturze, o tysiącletnim istnieniu dla mnie ten podział jest niepojęty. Tu już zahaczamy o rasizm.

Na przyszłość Wojciech Kilar patrzył jednocześnie z dużą nadzieją:
Myślę że musi być jeszcze dobrze. W końcu nie takie rzeczy przetrwaliśmy.

OBEJRZYJ ROZMOWĘ ZE ŚP. WOJCIECHEM KILAREM:

 



Źródło: niezalezna.pl,Polska Wielki Projekt

Samuel Pereira