Konstytucja i normalność zwycięża nad próbą politycznego wykorzystywania agend unijnych do ingerowania w sprawy wewnętrzne państw członkowskich - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta ocenił z kolei, że "Trybunał Konstytucyjny stanął na straży konstytucji i polskiej suwerenności".
W środę TK orzekł, że przepis traktatu unijnego, na podstawie którego Trybunał Sprawiedliwości UE zobowiązuje państwa członkowskie do stosowania środków tymczasowych ws. sądownictwa, jest niezgodny z polską konstytucją. Pytanie prawne w tej sprawie zostało skierowane do TK przez Izbę Dyscyplinarną SN.
- Żadne państwo nie może pozwolić sobie na to, aby organ obcy organizacji międzynarodowej miał władzę zawieszania organów państwa członkowskiego, suwerennego państwa, tak jak chciał to uczynić TSUE
- zaznaczył Ziobro w wypowiedzi po wyroku TK.
Chciałbym z satysfakcją przyjąć orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który stanął na gruncie ochrony polskiego porządku prawnego przed bezpodstawną ingerencją unijnych organów. To Konstytucja RP jest aktem prawnym, który stoi ponad prawem Unii Europejskiej. pic.twitter.com/yhzUhaZyUm
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) July 14, 2021
Jak ocenił, gdyby uznać argumentację TSUE, to "można byłoby sobie w przyszłości wyobrazić orzeczenia TSUE, które zawieszają inne organy konstytucyjne polskiego państwa, na przykład polskiego prezydenta (...), albo polskiego premiera, albo polski rząd, albo parlament".
Minister powiedział, że przyjmuje z satysfakcją "jedyny możliwy werdykt, wyrok i rozstrzygniecie polskiego TK", który - jak dodał Ziobro - jest zgodny ze wcześniejszą linią orzeczniczą polskiego Trybunału oraz zgodny z orzeczeniami wielu trybunałów konstytucyjnych innych państw członkowskich UE.
- Z satysfakcją przyjąłem orzeczenie polskiego TK, który stanął na gruncie ochrony polskiego porządku konstytucyjnego przed bezprawną ingerencją, uzurpacją, prawną agresją ze strony organów UE, które, nie mając ku temu żadnych podstaw, usiłowały zawieszać konstytucyjne organy polskiego państwa
- podkreślił Ziobro.
Trybunał Konstytucyjny wpisał się w linię orzeczniczą z ostatnich lat, zarówno polskiego TK, jak i innych trybunałów w Europie, które orzekały równie konsekwentnie. Konstytucja i normalność zwycięża nad próbami ingerencji politycznej organów unijnych w polski porządek prawny. pic.twitter.com/dK6QUrOJrf
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) July 14, 2021
- Dzisiejszy wyrok TK w zakresie bieżących relacji Polski z UE ma charakter fundamentalny, przełomowy, ale w zakresie dotychczasowego dorobku TK jest naturalną konsekwencją tego, co TK orzekał w roku 2005, 2010 i 2011
- powiedział Kaleta. Wskazał przy tym, że w tamtych wyrokach TK badał zgodność traktatu unijnego z polską konstytucją.
Według Kalety, sprawa, którą rozstrzygał TK dotyczy m.in. tego, gdzie leży granica kompetencji UE i czy Polska przekazała UE kompetencje ws. sądownictwa. Wiceszef MS przywołał też sprawę, w której rumuński TK orzekł wprost, że TSUE działał poza kompetencjami.
- Czy widzimy panikę wokół Rumunii? Czy widzimy opozycję, która nakazuje organom UE karanie rumuńskiego państwa za to, że broni swojej suwerenności przed uzurpacją unijnych organów?
- pytał Kaleta.
- Dzisiaj TK stanął na straży konstytucji, stanął na straży polskiej suwerenności" - oświadczył Kaleta. Dodał, że Trybunał Konstytucyjny wydał "jedyny możliwy wyrok".