Zespół ds. reparacji
"Powołaliśmy Zespół Parlamentarny ds. Reparacji, Odszkodowania i Zadośćuczynienia Należnych Polsce od Niemiec oraz Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Rosji za Szkody Wyrządzone w trakcie II Wojny Światowej zgodnie z uchwałą Sejmu z 14 września 2022 r." - przekazał Mularczyk w mediach społecznościowych.
Jak podkreślił, wśród członków zespołu znaleźli się:
- prezes PiS Jarosław Kaczyński,
- szef MKiDN Piotr Gliński,
- Marek Kuchciński,
- Kazimierz Smoliński,
- Waldemar Buda,
- Marek Ast
- Piotr Babinetz.
Skład zespołu jest otwarty, a jego członkowie zapraszają do współpracy chętnych przedstawicieli innych formacji politycznych.
Mularczyk podkreślił, że sprawa reparacji dla Polski za straty z czasów II wojny światowej "będzie kontynuowana i z pewnością nie zniknie z krajowej i międzynarodowej sceny politycznej".
Powołaliśmy Zespół Parlamentarny ds. Reparacji, Odszkodowania i Zadośćuczynienia Należnych 🇵🇱 od 🇩🇪 oraz Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Rosji za Szkody Wyrządzone w trakcie II Wojny Światowej zgodnie z uchwałą Sejmu z 14 września 2022r, Wśród członków… pic.twitter.com/H95mLXEClg
— Arkadiusz Mularczyk (@arekmularczyk) November 16, 2023
Sami Niemcy winni 6 bilionów!
1 września ubiegłego roku zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. 3 października ub.r. minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do strony niemieckiej, dotyczącą odszkodowań wojennych. Polska domaga się w niej m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych i zrekompensowania szkód.
3 stycznia br. MSZ przekazało, że resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na tę notę. Według rządu Niemiec sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie.
Czy przy ewentualnym powołaniu rządu Donalda Tuska ktokolwiek będzie chciał takie negocjacje z Niemcami prowadzić?
To temat, który wymyka się jakimkolwiek grom politycznym takiego czy innego rządu, takiej czy innej formacji. To temat, który dotyczy polskiej racji stanu i jest głęboko osadzony w domaganiu się po prostu sprawiedliwości dziejowej i historycznej od Niemiec i Rosji
– ocenił Arkadiusz Mularczyk.