Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Polska zmienia politykę Europy. Krasnodębski: W końcu pojawiło się państwo, które twardo broni granic

- W tej chwili w Unii Europejskiej uważa się, że Polska swoją twardą i konsekwentną postawą przyczynia się do bardzo radykalnej zmiany polityki imigracyjnej Unii. Po raz pierwszy rzeczywiście jest państwo, które odważyło się konsekwentnie stosować twarde zasady - powiedział europoseł Zdzisław Krasnodębski w rozmowie z redaktorem Michałem Rachoniem w programie TVP Info #Jedziemy.

Telewizja Republika

Michał Rachoń przedstawił szczegóły raportu eurosceptycznych partii analizujących europejską polityką migracyjną. - Jedynie 32 procent osób o których wiadomo, że są nielegalnie w Unii Europejskiej, jest z UE wydalanych - powiedział Michał Rachoń. - Państwa, które procentowo najwięcej tych osób wydalają to m.in. takie państwa jak: Estonia, Łotwa, Malta i Polska, która wydala 88 procent. Niemcy wydalają 50 procent - przekazał. 

Iluzoryczne pomysły 

Do sprawy tej odniósł się europoseł Prawa i Sprawiedliwości profesor Zdzisław Krasnodębski, który ocenił, że w Unii Europejskiej praktycznie nie istnieją reguły zwalczania nielegalnej imigracji. - Procedury są bardzo złożone, nieefektywne i dane są takie, jak pan przytoczył. Ostatecznie wiele osób, które powinny być odesłane do swoich krajów, zostaje w Unii Europejskiej. To zresztą przyciąga i zachęca innych - powiedział.

- Oczywiście w polskich komentarzach też pojawiają się takie idee, żebyśmy najpierw przyjęli wszystkich tych, którzy są na granicy. Następnie poddali ich odpowiednim procedurom sprawdzającym, czy mają uprawnienia do azylu, a następnie odsyłali samolotami. Te przytoczone dane pokazują, jak to są iluzoryczne pomysły 

- zaznaczył polityk.

Europoseł wyjawił, że "w tej chwili w Unii Europejskiej uważa się, że Polska swoją twardą i konsekwentną postawą przyczynia się do bardzo radykalnej zmiany polityki imigracyjnej Unii. - Po raz pierwszy rzeczywiście jest państwo, które odważyło się konsekwentnie stosować twarde zasady - "każdy kto nielegalnie przekroczy granice, jest natychmiast odsyłany z powrotem" - stwierdził. 

Spór o push-backi 

Zdzisław Krasnodębski odniósł się także do sprawy tzw. push-backu, czyli odsyłania migrantów do państwa, z którego przedostali się przez granicę, bez dania im możliwości ubiegania się o status uchodźcy i o azyl. - Zaczyna uznawać się wprost, że nie jest to nielegalne, bo do tej pory mówiono, że w gruncie rzeczy nic nie można zrobić i jeśli ktoś napiera na granice, to trzeba ją otworzyć. Pamiętamy takie bardzo znane stwierdzenie Angeli Merkel, że nie da się obronić granic - przypomniał.

- My pokazujemy, że jest możliwa inna konsekwentna polityka i dzięki temu zmieniła się trochę atmosfera wokół tej sprawy

- dodał rozmówca Michała Rachonia. 

 



Źródło: Niezalezna.pl

Adrian Siwek