"Przez cztery lata Sejmu była to realna współpraca z Platformą Obywatelską. Przecież oni ręka w rękę głosowali przeciwko różnym rozwiązaniom dobrym dla Polski" - ocenił relacje Konfederacji z PO Marek Suski. W rozmowie z Katarzyną Gójską w Telewizji Republika Suski odniósł się do dzisiejszej wypowiedzi Przemysława Wiplera (Konfederacja), który stwierdził, że dla jego formacji koalicja z Platformą "byłaby sensowna".
"Gdyby w ogóle z kimkolwiek rozważać koalicję, to sensowniej byłoby taktycznie dogadać się z obecną opozycją" - powiedział Przemysław Wipler z Konfederacji w rozmowie z Onetem. Do wypowiedzi odnosił się w programie "W punkt" poseł PiS Marek Suski. Żartował, że faktycznie może być potrzeba silnych mężczyzn do sprzątania śmieci, które importowała Platforma Obywatelska
Kiedyś Nitras z kimś z Konfederacji ustalał, że oni będą piłować PiS z lewej strony, a Konfederacja z prawej. Nie wiem, czy Konfederacja do tego dołączyła, ale skoro Wipler tak proponuje, to może coś jest na rzeczy
- powiedział Suski.
Dodał, że jego zdaniem obie partie łączy to, że "populizm i mówienie nieprawdy mają zamiast programu".
Katarzyna Gójska przypomniała, jak za rządów Platformy Obywatelskiej narodowcy byli dosłownie bici i kopani np. podczas Marszów Niepodległości. Czy zatem nie dziwią umizgi Wiplera w stronę PO, skoro wśród wyborców Konfederacji są właśnie narodowcy?
Pamiętam, jak podpalono budkę pod rosyjską ambasadą, oskarżono uczestników marszu, a potem się dowiedzieliśmy, że to prowokatorzy Platformy podpalili sami. Nawet jednego człowieka zamknęli do więzienia
- potwierdził Suski.
Dodał też, że oglądając dokument "Reset" zauważyć można, że Tusk i jego ludzie to w dużej mierze ludzie Rosji. Rusofilię zauważył Suski także wśród narodowców, powołując się na panslawistyczne sympatie Romana Dmowskiego (którego w obronę wzięła prowadząca program).
Suski widzi jednak sympatię między politykami obu formacji.
Przez cztery lata Sejmu była to realna współpraca z Platformą Obywatelską. Przecież oni ręka w rękę głosowali przeciwko różnym rozwiązaniom dobrym dla Polski, zakłócali obrady. Ile razy Braun prosił o przerwę, jakieś wetowanie ustaw, sprzeciwy zgłaszane, przenoszenie obrad. I Platforma głosująca za tym i ciesząca się, że jest taki człowiek i taka partia, która w taki sposób destrukcyjny działa