Odkąd władzę przejęła koalicja Tuska, pojawiły się obawy odnośnie przyszłości CPK oraz innych ważnych dla bezpieczeństwa Polski inwestycji. Również rozbudowy portu w Świnoujściu.
O tym "zapomnieli" wspomnieć?
Choć resort klimatu i środowiska zapewnił, że co do ważności tegoż przedsięwzięcia nie ma wątpliwości, w sieci pojawił się nieco inny problem. Napisała o nim redaktor Aleksandra Fedorska z m.in. BiznesAlert.pl.
"Uwaga uwaga przeciwniczka portu kontenerowego w Swinoujsciu @HNeumannMEP pisze, ze nowy polski rząd przedlużyl mozliwosc wniesienia sprzeciwu przeciw decyzji o oddzialywaniu na srodowisko! Mam to na pismie. Czy to prawda @hennigkloska ?"
– zwróciła się do "ministry" klimatu i środowiska dziennikarka.
Uwaga uwaga przeciwniczka portu kontenerowego w Swinoujsciu @HNeumannMEP pisze, ze nowy polski rząd przedlużyl mozliwosc wniesienia sprzeciwu przeciw decyzji o oddzialywaniu na srodowisko! Mam to na pismie. Czy to prawda @hennigkloska ?
— Aleksandra Fedorska (@a_fedorska) January 26, 2024
"Cieszą się Niemcy"
Potwierdzenia doniesień na temat rzekomej decyzji, na której może skorzystać Berlina, domaga się również Sebastian Kaleta, poseł Suwerennej Polski.
"Pani @henningkloska, czy prawdą jest to co przywołuje red. @a_fedorska?" - pyta na Twitterze.
I pisze dalej: "CPK, atom, żegluga na Odrze, terminal w Świnoujściu. Spowalniacie, a de facto blokujecie wszystkie kluczowe dla rozwoju projekty infrastrukturalne w Polsce. A cieszą się Niemcy".
Pani @henningkloska, czy prawdą jest to co przywołuje red. @a_fedorska ?
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) January 26, 2024
CPK, atom, żegluga na Odrze, terminal w Świnoujściu. Spowalniacie, a de facto blokujecie wszystkie kluczowe dla rozwoju projekty infrastrukturalne w Polsce. A cieszą się Niemcy. https://t.co/nsnpKU0I4V