- Jeśli mam wróżyć z fusów i wypowiedzi pana Laska do tej pory, to będzie bardzo duże opóźnienie. Jest szansa, że ten projekt nie zostanie zupełnie zaorany. Wariantem najgorszym byłoby oficjalne zamknięcie projektu, bo zrywa ciągłość decyzji uzyskanych, opracować, projektów - powiedział w programie "Michał Rachoń. Jedziemy" Marcin Horała, polityk PiS, pytany o budowę CPK.
Nowym pełnomocnikiem rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego jest Maciej Lasek - polityk, który wielokrotnie krytykował pomysł realizacji tej inwestycji. Do jego ostatnich działań odniósł się w programie "#Michał Rachoń. Jedziemy" Marcin Horała, poseł PiS.
"Maciej Lasek nominując nowych członków Rady Nadzorczej powiedział, że wszystkich zna. W konkrecie PO było napisane, że wszyscy będą nominowani bez względu na znajomości. To takie humorystyczne. Najbardziej niepokojące są jego wypowiedzi. Zrobił niewiele tak naprawdę. Mijają kolejne tygodnie i wiem, jakie procesy powinny się toczyć – chociażby dosłownie do ostatnich godzin jeszcze pełnienia mojej funkcji pracowaliśmy nad tym, by ogłosić przetarg na wydrążenie tunelu dużych prędkości pod Łodzią. Tam się zaczęły prace budowalne przy palowaniu fundamentów, jest rozstrzygnięty przetarg na komorę startową. I teraz przetarg, by ta maszyna z komory startowej drążyła tunel. Zabrakło dosłownie dwóch-trzech dni do tego przetargu. Mija miesiąc i przetargu nie widzę"
Pytany, czy już teraz nie zostały dotrzymane jakieś terminy, wskazał, że "na ten moment mamy do czynienia z liczonym na miesiąc-dwa opóźnieniem w stosunku do harmonogramu".
"W przyszłym tygodniu mijają terminy związane z wnioskowaniem o dofinansowanie unijne na niektóre projekty. Według mojej wiedzy one nie zostały na razie złożone. Jeśli one nie zostaną złożone, to znaczy, że 1,5 mld na chociażby wspomniany tunel Polska nie uzyska. Złożony jest wniosek do wojewody mazowieckiego o wydanie decyzji lokalizacyjnej na lotnisko i węzeł. To ostatnia decyzja wieńcząca ten proces formalno-prawny wszystkich zgód. Potem po tej decyzji jest pozwolenie na budowę"
Polityk PiS został również zapytany, jakie są szanse na to, że CPK zostanie wybudowany.
"Jeśli mam wróżyć z fusów i wypowiedzi pana Laska do tej pory, to będzie bardzo duże opóźnienie. Jest szansa, że ten projekt nie zostanie zupełnie zaorany. Wariantem najgorszym byłoby oficjalne zamknięcie projektu, bo zrywa ciągłość decyzji uzyskanych, opracować, projektów. Opóźnienie to zamrożenie. Pan Lasek mówi, ze harmonogram to jest 10 lat"
Jedno z pytań dotyczyło też ewentualnych odszkodowań dla firm, które zobowiązały się do stworzenia mechanizmu finansującego budowę CPK.
"To akurat jest pytanie, na które nie do końca mogę odpowiedzieć, bo podpisaliśmy klauzulę, że nie możemy mówić o szczegółach tych uzgodnień. W przypadku konsorcjum finansującego elementem tego uzgodnienia są tzw. ryzyka sfery publicznej. Prywatny inwestor zaczynając biznes z państwem musi mieć zabezpieczenie na to, że państwo spowodowałoby taką zmianę warunków, że jego inwestycja byłaby inna niż taka, na którą się umawiał"