Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Hołownia płakał nad budżetem państwa. Morawiecki ruszył z odpowiedzią. „Pokażę panu, skąd wziąć pieniądze”

"Widać, że ktoś nie odrabiał prac domowych z matematyki, w czasach, gdy wolno było je zadawać" - zwrócił się do Szymona Hołowni, marszałka Sejmu, Mateusz Morawiecki. Były premier odpowiedział w ten sposób na wczorajszą wypowiedź szefa Polski 2050, który zarzucił przede wszystkim Morawieckiemu "zostawienie budżetu państwa w opłakanym stanie". B. szef polskiego rządu pokazał konkretne liczby i... zaprosił Hołownię na debatę 1 na 1.

Wczoraj posłowie PiS - Mariusz Błaszczak i Mateusz Morawiecki zorganizowali konferencję prasową pod tytułem - "Trzy pytania do Trzeciej Drogi". Brzmiały one następujące: "czy TD poprze projekt PiS przywrócenia zerowej stawki VAT na żywność, czy TD będzie popierała "wepchnięcie" Polski do strefy euro oraz czy będzie projekt ws. przedłużenia tzw. tarczy energetycznej".

Reklama

Więcej w tekście poniżej:

Chciał wbić PiS-owi szpilę, ale...

Szymon Hołownia - marszałek Sejmu, a zarazem szef Polski 2050, wchodzącej w skład koalicji "Trzecia Droga", zapytany o te kwestię, zaczął skarżyć się na... kiepską sytuację budżetu państwa. Oczywiście, formułując tutaj zarzut do poprzedniej ekipy rządzącej.

"Prawda jest taka, że zostawili nam budżet państwa - i pan Morawiecki za to odpowiada - w opłakanym stanie, z olbrzymimi ilościami pieniędzy wyprowadzonych na rzeczy, na które teraz okazuje się, że brakuje"

– stwierdził podczas briefingu prasowego.

I tu z odpowiedzią ruszył wywołany do tablicy - Morawiecki, który zamieścił w mediach społecznościowych "krótką erratę do wystąpienia Hołowni".

"Widać, że ktoś nie odrabiał prac domowych z matematyki, w czasach, gdy wolno było je zadawać"

– zaczął swój wpis.

Były premier pokazał konkretne liczby, dotyczące dochodów budżetowych, wpływów z VAT, wpływów z CIT, długu sektora publicznego wg definicji UE, oraz udział długu zagranicznego w długu Skarbu Państwa.

W zestawieniach tych widać, jak kwoty te zmieniały się (pozytywnie) za czasów panowania PiS, w stosunku do rządów poprzednich - pod przewodnictwem Donalda Tuska. 

Morawiecki-Hołownia. Będzie debata?

Były szef polskiego rzadu zwrócił się do Hołowni również z zaproszeniem na "debatę 1 na 1".

​"Nie ma się czego lękać. Pokażę Panu skąd wziąć pieniądze na Wasze obietnice" ​

– podsumował.


Oglądaj Telewizję Republika na żywo:

 

Reklama