Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Pełnomocnicy zamiast komisji

Kiedy w PRL powstawał jakiś poważny problem (a nigdy nie brakowało ich przez całe półwiecze istnienia Polski Ludowej), władze partyjno-państwowe powoływały do jego rozwiązania specjalną komisj

Kiedy w PRL powstawał jakiś poważny problem (a nigdy nie brakowało ich przez całe półwiecze istnienia Polski Ludowej), władze partyjno-państwowe powoływały do jego rozwiązania specjalną komisję, co powodowało jeszcze większy bałagan kompetencyjny.

W III Rzeczypospolitej Ewa Kopacz wprowadziła nowy zwyczaj: jeżeli któryś z jej ministrów nie radzi sobie na swoim podwórku otrzymuje do pomocy pełnomocnika pani premier.

Do Czytelników należy odpowiedź na pytanie: czy jest to postęp czy regres w stosunku do minionej epoki?

 



Źródło: niezalezna.pl

Jerzy Bukowski