Premier Mateusz Morawiecki podał wczoraj informację o znacznym przyspieszeniu Narodowego Programu Szczepień. Jak mówił, „będzie to więcej - 23 lub 24 mln szczepień, zamiast 20 mln w II kwartale”. Jak się okazuje nieoficjalnie, firma Pfizer ma w maju dostarczyć do Polski cztery transporty po 1,2 mln dawek szczepionki oraz piąty – 2,4 mln. Natomiast w czerwcu dostawy mają opiewać po 2 mln szczepionek tygodniowo.
W Polsce wykonano dotąd ponad 8,5 mln szczepień przeciw COVID-19. Pierwszą dawkę otrzymało ponad 6,2 mln osób, a drugą ponad 2,2 mln. Wczoraj premier Mateusz Morawiecki podał, że spodziewa się, że do końca II kwartału tego roku uda się wykonać 23-24 mln szczepień.
Jak się okazuje przyspieszenie może być znaczące. Nieoficjalne informacje o dostawach szczepionek Pfizera podaje „Wprost”. Planowane mają być cztery transporty po 1,2 mln oraz piąty – 2,4 mln.
W obecnie istniejących punktach szczepień jesteśmy w stanie szczepić nawet 6 mln osób tygodniowo. Szczepionek niedługo będzie bardzo dużo, bo firma Pfizer zobowiązała się nam przysłać co tydzień przez cztery tygodnie 1,2 mln dawek i piątego tygodnia 2,4 mln. W czerwcu systematycznie co tydzień Pfizer ma wysyłać do Polski 2 mln szczepionek. Oczywiście możliwe są zawsze korekty
– powiedziała dla „Wprost” osoba z rządu.
Warto podkreślić, że oprócz szczepionek Pfizera do Polski będą docierać również preparaty innych firm.
Według danych rządowych w Polsce wykonano dotąd 8 702 677 szczepień przeciw COVID-19, w tym pierwszą dawką 6 425 608 i 2 277 069 dawką drugą.
Po szczepieniach zgłoszono 6132 niepożądane odczyny, w większości objawiające się zaczerwienieniem i krótkotrwałym bólem w miejscu wkłucia.
Od 27 grudnia ub.r., gdy zaszczepiono pierwszą osobę, zutylizowano w sumie 9811 dawek szczepionek.