Katowicki szpital MSWiA, podobnie jak kilka innych placówek w regionie, rozpoczął dziś szczepienia przeciwko COVID-19. „Ten moment jest dla nas jest przełomowy; to wielkie wyzwanie, ale i wielkie nadzieje – mówił wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych prof. Włodzimierz Mazur.
Pierwszą zaszczepioną w Katowicach osobą była szefowa oddziału diagnostyki laboratoryjnej Szpitala MSWiA dr Dorota Blat. "Zdecydowałam się, żeby być bezpieczna, żeby nie czuć się zagrożona. Bać powinniśmy się choroby, a nie szczepienia" - powiedziała po szczepieniu dr Blat.
"To nie boli, a na pewno dużo zyskujemy. Proszę się nie bać"
- dodała. Drugą dawkę szczepionki, dr Blat, która na początku października przeszła już COVID-19, otrzyma 17 stycznia. Z badań wynika, że odporność powinna pojawić się mniej więcej tydzień po drugiej dawce szczepionki.
W pierwszej grupie zaszczepionych w niedzielę w Katowicach osób byli także m.in. prof. Włodzimierz Mazur, dyrektor katowickiego szpitala dr Piotr Grazda oraz naczelny lekarz szpitala, zajmujący się także chorymi na COVID-19, dr Paweł Mieszczański. W sumie w niedzielę w katowickiej lecznicy zaszczepionych zostanie 45 pracowników. Docelowo zaszczepieni będą wszyscy pracownicy szpitala, którzy wyrażą taką wolę.
Dyrektor Szpitala MSWiA w Katowicach dr Piotr Grazda podkreślił, że jedynym formalnym warunkiem przystąpienia do szczepienia jest właśnie wyrażenie takiej woli oraz zgoda na szczepienie. „Po czasie obserwacji, przebywania z pacjentami chorymi na COVID-19, nie mam żadnych wątpliwości, żeby się zaszczepić” – powiedział dr Mieszczański.
Jak mówił podczas poprzedzającego szczepienia briefingu prof. Włodzimierz Mazur, specjaliści wiążą ze szczepieniami wielkie nadzieje na zahamowanie narastania epidemii oraz osiągnięcie poziomu bezpieczeństwa populacyjnego w sensie tzw. progu immunizacji społecznej, czyli odpowiedniej odporności na COVID-19.
Jak mówił profesor, szczepionka przeciwko COVID-19 jest szczepionką nowego rodzaju, która została wynaleziona w bezprecedensowo szybkim tempie. Podkreślił, że szczepionka przeszła wszystkie wymagane etapy badań, które potwierdziły wysoki, 95-procentowy poziom jej skuteczności oraz wysoki poziom bezpieczeństwa.
Prof. Mazur przypomniał, że w USA przeciwko COVID-19 zaszczepiono już ponad 1 mln osób, a w Wielkiej Brytanii ponad 500 tys. W niedzielę rozpoczęły się szczepienia w krajach UE. „To daje nam wielkie nadzieje i daje nam szansę, że będziemy w stanie – po odpowiednym poziomie zaszczepienia społeczeństwa – przełamać barierę niepewności i strachu, która u niektórych osób się pojawia” – mówił profesor, który był wśród pierwszych zaszczepionych w niedzielę osób.
W niedzielę w woj. śląskim szczepienia rozpoczynają się także m.in. w szpitalach w Bielsku-Białej i Częstochowie.