Argentyński obrońca Valencii Ezequiel Garay jest zarażony koronawirusem - poinformował sam piłkarz na instragramie. To pierwszy potwierdzony przypadek zakażenia wśród zawodników hiszpańskiej La Liga.
Nie ma wątpliwości, że rok 2020 źle się zaczął. Mam pozytywny wynik testu na koronawirusa. Czuję się dobrze i teraz pozostaje mi tylko postępować zgodnie z wytycznymi władz, w tej chwili jestem w izolacji
- napisał 33-letni Garay, który na początku lutego przeszedł operację kontuzjowanego kolana.
Valencia rozgrywała w lutym i marcu dwumecz 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów z Atalantą Bergamo - przegrała 1:4 w Mediolanie (w LM włoski klub w roli gospodarza występuje na San Siro) i 3:4 u siebie. Rewanż w Hiszpanii rozgrywany był bez udziału kibiców.
Ezequiel Garay jest pierwszym piłkarzem La Liga ze stwierdzonym koronawirusem
Coronavirus: Valencia's Ezequiel Garay first La Liga player to announce positive coronavirus test - https://t.co/FJxGuThYIZ
— Discover News World (@DISCOVERNEWSW) March 15, 2020
Wcześniej koronawirusa stwierdzono m.in. u dwóch hiszpańskich dziennikarzy, którzy pojechali do stolicy Lombardii, regionu najbardziej dotkniętego epidemią w Europie, na pierwsze spotkanie "Nietoperzy" z Atalantą.
W Walencji wszystkie bramki dla gości uzyskał Słoweniec Josip Ilicic. 32-letni pomocnik na koniec otrzymał od sędziego meczową piłkę, którą zgodnie ze zwyczajem zabiera do domu każdy zdobywca hat-tricka. W niedzielę przekazał tę piłkę szpitalowi w Bergamo.
To wyraz bliskości, wdzięczności i sympatii dla lekarzy, pielęgniarek i wszystkich, którzy walczą z wirusem. My także jesteśmy u waszego boku, aby zwyciężyć w tym najważniejszym meczu
- napisała w komunikacie Atalanta.
Dary, w tym finansowe, złożyły też inne włoskie kluby, w tym Juventus Turyn i AC Milan.
W Italii zarażonych koronawirusem jest już ponad 21 tysięcy osób, z których 1441 zmarło.