„Składamy projekt ustawy, która pozwoli obywatelom naszego kraju wybierać między ZUS a OFE” - zapowiedział prezes PiS.
„Chcemy w ostatecznym rachunku doprowadzić do tego, żeby ci, którzy uważają, że ich obecna sytuacja nie jest taka jak być powinna, że powinni być gdzie indziej, mogli się na to zdecydować. Uważamy to za bardzo ważne” - wyjaśnił na konferencji prasowej Jarosław Kaczyńskiego. Według projektu, osoby w „momencie decyzyjnym” mogłyby wybrać między ZUS a Otwartymi Funduszami Emerytalnymi, a po 2 latach od wejścia w życie ustawy możliwość takiego wyboru mieliby wszyscy zainteresowani.
Wiceprezes PiS Beata Szydło stwierdziła, że każdy obywatel mógłby też podejmować decyzję, jaka wysokość jego składki będzie odprowadzana do OFE, a jaka do ZUS. Takie decyzje Polacy mogliby zmieniać co dwa lata.
Podczas konferencji zaprezentowane zostały wyniki sondażu Homo Homini dot. proponowanych przez rząd zmian w systemie emerytalnym. Wskazują one, iż ok. 39 proc. respondentów nie wie, na czym miałyby one polegać. Zdaniem 70 proc., badanych mają one na celu załatanie dziury budżetowej. Ponad 75 proc. ankietowanych chce mieć możliwość wyboru pomiędzy OFE i ZUS co do składki obecnie stanowiącej tzw. II filar emerytalny.
Źródło:
wg