Wielki, skromny człowiek
Okrutnie bolesne jest pisanie o Bohdanie w czasie przeszłym. Trudno pogodzić się ze stratą człowieka, mistrza, jakich we współczesnej Polsce było niewielu. Rymkiewicz, Nowakowski czy Urbankowski – to ostatni wielcy z pokolenia wyrosłego w PRL-u, którzy potrafili mu się sprzeciwić z klasą, o którą następcom będzie trudno. Być może w pamięci potomnych zostanie jako ostatni wielki romantyk.