
Zachwyciliśmy grą… Słowaków!
Niestety po raz kolejny Polacy wielki piłkarski turniej rozpoczynają od porażki, czym komplikują sobie grupową sytuację. Czy można jednak być zaskoczonym, skoro od początku pracy Paulo Sousy jako selekcjonera najbardziej rzuca się w oczy chaos. Przegrana jest tym bardziej bolesna, że nie mierzyliśmy się z przeciwnikiem, który prezentował nadzwyczajne umiejętności.