Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Dorośli w NATO

Wzmocnienie wschodniej flanki NATO przez amerykańskich żołnierzy to jedna z wielu korzyści przystąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Wzmocnienie wschodniej flanki NATO przez amerykańskich żołnierzy to jedna z wielu korzyści przystąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Po 18 latach przynależenia do NATO dopiero teraz zauważamy trwałe wsparcie obronności Polski – mówi „Gazecie Polskiej Codziennie” poseł Artur Soboń (PiS), członek sejmowej komisji obrony.

Od 1996 r., jako partner, a od 1999 r., jako pełnoprawny członek NATO, Polska wzięła udział w 13 misjach i operacjach sojuszniczych. Przyczyniliśmy się m.in. do stabilizacji środowiska bezpieczeństwa w Bośni i Hercegowinie, Kosowie, Macedonii oraz w Afganistanie i Iraku. Polscy żołnierze udzielali także pomocy humanitarnej w obszarach klęsk żywiołowych, np. w Pakistanie. Dane z pokazują, że do 2012 r. w NATO służyło 120 tys. naszych żołnierzy. Niestety kilkudziesięciu z nich zginęło w operacjach wojskowych.

Według Artura Sobonia, posła Prawa i Sprawiedliwości oraz członka sejmowej komisji obrony, przynależenie Polski do NATO po podpisaniu dokumentu ratyfikacyjnego w 1999 r. przez Bronisława Geremka, ówczesnego ministra spraw zagranicznych, było symboliczne. – Jednak dopiero teraz zauważamy trwałe wsparcie obronności Polski przez siły Sojuszu oraz wzmacniamy swoją pozycję w NATO – mówi w rozmowie z „Codzienną” Soboń.

O to, co zmieniło się w ciągu 18 lat przynależenia Polski do NATO, zapytaliśmy gen. Dariusza Wrońskiego, eksperta Narodowego Centrum Studiów Strategicznych. – Kiedy w 1999 r. wstępowaliśmy do NATO, chcieliśmy dorównać pod względem uzbrojenia czy systemów dowodzenia państwom zachodnim. To było dla nas ważne, tym bardziej że mamy sąsiada, który stale czegoś od Polaków chce. Teraz jesteśmy piątą siłą w NATO, jeśli chodzi o sprzęt, liczbę żołnierzy oraz wydawane środki na uzbrojenie – mówi nam Wroński. 

Więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#NATO

Klaudia Dadura