Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

„Sing” - bajka, która idzie w poprzek ideologii gender. RECENZJA

Wydawałoby się, że temat śpiewu i tańca w filmowych produkcjach został w ostatnim czasie wyczerpany.

mat. pras.
mat. pras.
Wydawałoby się, że temat śpiewu i tańca w filmowych produkcjach został w ostatnim czasie wyczerpany. Jednak zarówno zgarniający wszelkie możliwe nagrody musical „La La Land” (polska premiera już w najbliższy piątek), jak i święcąca tryumfy bajka „Sing” pokazują, że muzyka to motyw nieśmiertelny. Animacja Gartha Jenningsa wzbogacona dodatkowo o prorodzinny przekaz sprawia, że „Sing” to doskonała propozycja dla rodziców, którzy oprócz rozrywki, pragną dla swoich pociech mądrego przesłania.

Teatr kierowany przez Bustera Moona, sympatycznego misia koalę, przechodzi poważny kryzys. Właściciel nie ma pieniędzy na rachunki i wypłaty dla pracowników, a do drzwi jego gabinetu coraz częściej pukają przedstawiciele banku gotowi w każdej chwili przejąć placówkę. Optymistyczny z natury miś nie daje jednak za wygraną i pewnego dnia wpada na pomysł, który ma uratować dzieło jego życia. Antidotum na serię porażek ma być konkurs śpiewu, który w wyniku kilku zgrabnie zaprojektowanych perypetii okazuje się zadaniem karkołomnym. Na szczęście, pomimo przeciwności, dyrektorowi udaje się przywrócić teatrowi dawny blask, a sam konkurs odmienia życie kilkorga innych bohaterów.

Amerykańsko-japońska animacja to zrealizowana z rozmachem opowieść o dążeniu do realizacji marzeń. Śpiewającym w filmie zwierzętom swoich głosów użyczyły takie gwiazdy jak Scarlett Johansson czy Reese Witherspoon, a w roli nieśmiałej, lecz obdarzonej ogromnym talentem Meeny zaśpiewała Tori Kelly, gwiazda amerykańskiego „Idola”, która swoją karierę zaczęła od publikowania amatorskich nagrań na YouTube.  Brawurowe wykonania większości hitów możemy w oryginale usłyszeć również w polskiej wersji językowej filmu, pomimo polskiego dubbingu, który wzbogacili swoimi głosami m.in. Marcin Dorociński, Małgorzata Socha i Ewa Farna.

Obok świetnie dobranego repertuaru i ciekawie pomyślanego scenariusza oraz licznych odwołań do popkultury (co sprawia, że animacja zainteresuje również dorosłego widza), szczególną uwagę przykuwa płynące z bajki przesłanie. Jest nim nie tylko zachęta do wytrwałości w zdobywaniu wyznaczonych celów, ale przede wszystkim odwołanie się do wartości, jaką stanowi rodzina – świadczy o tym co najmniej kilka wątków, chociażby ten świnki Rosity, która postanawia poświęcić się muzycznej pasji, ale nie robi tego kosztem zaniedbania licznej rodziny, czy samego misia Bustera, który zaciekle walczy o teatr, mając w pamięci ciężką pracę swojego ojca. A w dobie mody na gender, taki przekaz w mainstreamowych produkcjach to rzadkość.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Małgorzata Socha #Buster Moon #Whiterspoon #Johansson #Sing

Magdalena Jakoniuk