Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Polski pomysł solą w oku Niemców. Strategiczna inwestycja w 100 proc. opłacalna

Władze portów Szczecin i Świnoujście planują wybudowanie w Świnoujściu potężnego terminalu do przeładunku.

port.szczecin.pl
port.szczecin.pl
Władze portów Szczecin i Świnoujście planują wybudowanie w Świnoujściu potężnego terminalu do przeładunku. Nie podoba się to Niemcom, a także władzom Świnoujścia z SLD, które protestują przeciwko inwestycji. – Terminal to po gazoporcie druga strategiczna i przyszłościowa inwestycja będąca kołem zamachowym polskiej gospodarki. Zyskają na niej Świnoujście, województwo zachodniopomorskie, ale i regiony sąsiednie – mówi nam Monika Woźniak-Lewandowska z zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA.

Budowa terminalu kontenerowego w Świnoujściu planowana jest na lata 2022–2027. To ogromna inwestycja, której koszt szacowany jest na 2 mld zł. Zdaniem wojewody zachodniopomorskiego dr. Krzysztofa Kozłowskiego terminal kontenerowy jest polską racją stanu.

– W tej chwili tego typu terminale stają się podstawową formułą przeładowywania towarów – stwierdził we wczorajszej „Codziennej” wojewoda zachodniopomorski. – Polska stoi przed historyczną szansą wzmocnienia swojej pozycji nad Morzem Bałtyckim. Planowany w Świnoujściu terminal kontenerowy ma szansę wzmocnić rolę gospodarczą Polski, ale również stać się terminalem przeładunkowym dla sąsiadów, czyli dla Czechów i Słowaków. W sposób oczywisty będzie on konkurencją dla portów niemieckich. Ale dlaczego Polska nie może mieć swoich suwerennych ambicji? – pyta retorycznie wojewoda.


Zdaniem ekspertów budowa terminalu jest uzasadniona z powodów ekonomicznych. Pomysł pozytywnie ocenia Krzysztof Gogol, pełnomocnik zarządu Polskiej Żeglugi Morskiej, największego polskiego armatora i jednego z największych w Europie.

– Budowa terminalu głębokowodnego w Świnoujściu to bardzo dobry pomysł, ponieważ inwestycja ta znakomicie wpisuje się w ogólną strategię rozbudowy korytarzy transportowych prowadzących z Morza Bałtyckiego do Europy Środkowej i na południe kontynentu – mówi Krzysztof Gogol. – Chociaż ubiegły rok był dla rynku kontenerowego na całym świecie niezbyt udany, a same polskie porty zanotowały w 2015 r. łącznie spadek przeładunku kontenerów na poziomie ok. 13 proc., to jednak przyszłość transportu morskiego towarów drobnicowych nierozdzielnie jest związana właśnie z kontenerami.


Zdaniem Gogola Świnoujście ma znakomitą lokalizację, więc znajdujący się tu terminal kontenerowy z powodzeniem konkurowałby z tymi w Hamburgu i Bremerhaven, gdzie obecnie odprawia się większość towarów dla szlaków transportowych leżących wzdłuż korytarza odrzańskiego i rynku czeskiego. – Technicznie również możliwe jest wykonanie tu pogłębienia umożliwiającego zawijanie największych kontenerowców świata, mających zanurzenie 16 metrów – mówi Krzysztof Gogol. – Potencjał Morza Bałtyckiego doskonale dostrzegają np. australijscy właściciele gdańskiego terminalu DCT, którzy wybudowali ostatnio drugie nabrzeże T2, podnosząc zdolności przeładunkowe całego terminalu do 3 mln TEU (kontenerów 20-stopowych), mimo że obecnie realizowany poziom przeładunków DCT to ok. 1 mln TEU.

Przeciwko budowie terminalu są władze Świnoujścia, wywodzące się z SLD. Choć terminal będzie dawał tysiąc miejsc pracy i ok. 10 mln zł z podatków dla miasta, świnoujscy postkomuniści organizują protesty i starają się robić obstrukcję na drodze administracyjnej. Zdaniem byłego prezydenta Świnoujścia Stanisława Możejki (AWS), który w przeszłości kierował podziemiem antykomunistycznym, zachowanie SLD-owców nie jest przypadkowe.

– Obecny prezydent Janusz Żmurkiewicz był prezydentem od 1984 r. do upadku komuny. Teraz znów od 14 lat zajmuje to stanowisko. Radny SLD i szef jednej z komisji Waldemar Buczyński natomiast był w latach 80. pierwszym sekretarzem PZPR-u. Dawniej na to miasto mieli wpływ Rosjanie, teraz ogromny wpływ mają także Niemcy. Można powiedzieć, że dzisiaj Świnoujście to klasyczne kondominium rosyjsko-niemieckie. Dlatego trudno tutaj znaleźć zrozumienie dla polskiej racji stanu – mówi nam Stanisław Możejko.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Świnoujście #terminal #Niemcy

Tomasz Duklanowski