Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Ekonomiści spod znaku Petru przeciw reformie

20 mld zł rocznie kosztować będzie podatników obniżenie wieku emerytalnego – szacuje w swym oficjalnym stanowisku Towarzystwo Ekonomistów Polskich (TEP), założone przez Leszka Balcerowicza.

Adrian Grycuk; creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en
Adrian Grycuk; creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en
20 mld zł rocznie kosztować będzie podatników obniżenie wieku emerytalnego – szacuje w swym oficjalnym stanowisku Towarzystwo Ekonomistów Polskich (TEP), założone przez Leszka Balcerowicza. Jednym z przewodniczących TEP był Ryszard Petru.

TEP, odnosząc się do prezydenckiego projektu ustawy, przywracającego poprzednio obowiązujący wiek przechodzenia na emeryturę, ocenia, że „przywrócenie niskiego wieku emerytalnego w Polsce byłoby kosztownym zwycięstwem populizmu nad zdrowym rozsądkiem i zaprzepaszczeniem olbrzymiej szansy na wzmocnienie długofalowego tempa wzrostu polskiej gospodarki”.

Towarzystwo dodaje, że w większości krajów UE wiek emerytalny jest wyższy niż w Polsce i dodatkowo wiele krajów podnosi go, aby wydłużyć okres aktywności zawodowej.

Według TEP pomimo rozpoczętego w 2013 r. stopniowego podwyższania wieku emerytalnego do 67. roku życia, w okresie najbliższych 25 lat liczba osób w wieku produkcyjnym skurczy się w Polsce o 2,4 mln. W przypadku planowanego cofnięcia wieku emerytalnego ten ubytek będzie prawie dwukrotnie wyższy i wyniesie aż 4,5 mln.

Zdaniem ekonomistów spod znaku Petru i Balcerowicza „nieunikniony spadek liczby osób w wieku produkcyjnym znacząco zwiększy deficyt finansów publicznych, spowoduje szybsze niż dotychczas narastanie długu publicznego i konieczność podniesienia podatków. W efekcie niski wiek emerytalny obniży dynamikę inwestycji, zwiększy bezrobocie i będzie wzmacniać bodźce do emigracji zarobkowej młodych Polaków”

 



Źródło: niezalezna.pl

#Ryszard Petru #reforma emerytalne #ekonomia

MP