10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP »
Czytaj więcej w GP!
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
- Do meczu z Danią podchodzimy jak do najważniejszego w eliminacjach - powiedział Grzegorz Krychowiak przed sobotnim spotkaniem piłkarskich eliminacji Mistrzostw Świata 2018. „Biało-czerwoni” podejmą Duńczyków na PGE Stadionie Narodowym. Początek spotkania o godz. 20:45.
Według Krychowiaka Dania to przeciwnik, który będzie walczył z Polakami o najwyższe miejsce w grupie. Po pierwszej turze gier nasi sobotni rywale przewodzą grupie E. - Dania to zespół składający się z rosłych zawodników, ale także świetnie wyszkolonych technicznie. Lubią operować piłką, wymieniają dużo prostopadłych podań. To będą długie eliminacje i czeka nas wiele spotkań, jednak Duńczycy to na pewno bardzo wymagający rywal - stwierdził piłkarz, który w lecie przeniósł się z Sevilli do PSG i w Paryżu nie wywalczył nadal miejsca w podstawowym składzie.
Reprezentacja Polski przystępuje do meczu z Danią po słabszym występie w Astanie, gdzie jednak udało się wywalczyć remis 2:2. Strata punktów była o tyle niespodziewana, że Kazachstan jest uważany za najsłabszego rywala w grupie E. - Wiemy, że to dla nas zły wynik, jednak na początku sezonu wielu naszych zawodników nie grało jeszcze systematycznie. Z Danią i Armenią zagramy w Warszawie o sześć punktów - obiecuje Krychowiak.
Źródło: niezalezna.pl,PAP
Według Krychowiaka Dania to przeciwnik, który będzie walczył z Polakami o najwyższe miejsce w grupie. Po pierwszej turze gier nasi sobotni rywale przewodzą grupie E. - Dania to zespół składający się z rosłych zawodników, ale także świetnie wyszkolonych technicznie. Lubią operować piłką, wymieniają dużo prostopadłych podań. To będą długie eliminacje i czeka nas wiele spotkań, jednak Duńczycy to na pewno bardzo wymagający rywal - stwierdził piłkarz, który w lecie przeniósł się z Sevilli do PSG i w Paryżu nie wywalczył nadal miejsca w podstawowym składzie.
- W poprzednich klubach grałem systematycznie, dlatego taka sytuacja na pewno jest dla mnie nowa. To jednak zrozumiałe, trafiłem do prestiżowego klubu z ogromną konkurencją i świetnymi zawodnikami. Muszę być cierpliwy i nie wpadać w panikę - komentuje reprezentant Polski, który jest optymistycznie nastawiony i zamierza ciężko pracować, aby przekonać do swojej osoby trenera.
Reprezentacja Polski przystępuje do meczu z Danią po słabszym występie w Astanie, gdzie jednak udało się wywalczyć remis 2:2. Strata punktów była o tyle niespodziewana, że Kazachstan jest uważany za najsłabszego rywala w grupie E. - Wiemy, że to dla nas zły wynik, jednak na początku sezonu wielu naszych zawodników nie grało jeszcze systematycznie. Z Danią i Armenią zagramy w Warszawie o sześć punktów - obiecuje Krychowiak.
Źródło: niezalezna.pl,PAP
Zobacz więcej
Niezależna TOP
