Od początku bieżącego roku piloci lotnictwa taktycznego, transportowego, morskiego, szkolnego oraz lotnictwa wojsk aeromobilnych wykonali już ponad 50 tys. godzin nalotu, w trakcie których nie odnotowano niebezpiecznych zdarzeń oraz incydentów lotniczych. To efekt dobrego wyszkolenia oraz dużego nacisku na kwestie bezpieczeństwa podczas wykonywanych zadań – informuje Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
50 tys. wylatanych godzin to bardzo dobry wynik dla polskiego lotnictwa. Wykonany nalot wpływa na podniesienie bezpieczeństwa realizowanych zadań oraz poziomu wyszkolenia personelu lotniczego, technicznego i zabezpieczenia. Nasi lotnicy zdobywają doświadczenia na najważniejszych dla Polski i NATO teatrach działań. Jesteśmy wiarygodnym i dobrze wyszkolonym partnerem dla sojuszników. Jesteśmy też wszędzie tam, gdzie są nasi żołnierze – powiedział Inspektor Sił Powietrznych Dowództwa Generalnego RSZ gen. bryg. pil. Tadeusz Drewniak.
Jak czytamy na oficjalnym portalu DG RSZ, na wylatana liczbę godzin złożyły się loty wykonywane przez pilotów lotnictwa taktycznego, transportowego, morskiego, szkolnego oraz lotnictwa wojsk aeromobilnych. Są to m.in. loty wykonywane podczas szkolenia programowego, ćwiczeń i pokazów lotniczych w kraju i za granicą oraz mostów powietrznych z Polskimi Kontyngentami Wojskowymi (PKW). Nalot obejmuje również loty wykonywane w ramach Akcji Serce, transport najważniejszych osób w państwie (w tym loty oznaczone statusem HEAD), akcje ratunkowe nad morzem, dyżury w systemie obrony powietrznej, a także udział statków powietrznych w misjach NATO i w PKW.
Źródło: DG RSZ
#DG RSZ
#nalot
#siły powietrzne RP
iggys