Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego, który odbył się w dniach 1–4 września w Kielcach to jedna z największych tego typu imprez na świecie (trzecia największa w Europie), która gromadzi wszystkich liczących się producentów uzbrojenia.
Co charakterystyczne, na XXIII edycji kieleckich targów żaden z liczących się producentów nie starał się już niczego Polsce sprzedać na siłę. Wszyscy chcą z nami współpracować i znają wymagania kontraktowe strony polskiej, wśród których najważniejsze są rozbudowa i odbudowa polskiego przemysłu zbrojeniowego. W historii często działo się tak, że nie brakowało nam dzielnych i wspaniałych żołnierzy oraz dowódców, a brakowało nam broni. Nowa polityka Ministerstwa Obrony Narodowej i polskich przedsiębiorstw zbrojeniowych daje nadzieję, że już nigdy nie będziemy musieli walczyć bez broni.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
#wojsko
#przemysł zbrojeniowy
#MON
Adrian Stankowski