W okolicy bazyliki w Licheniu skradziono przyczepę, w której spali pielgrzymi. Złodzieje porzucili ją, gdy zorientowali się, że nie jest pusta – podaje Radio Zet.
Pielgrzymi obudzili się wkrótce po porwaniu. Przyczepa nie posiadała okien i pielgrzymi nie wiedzieli dokąd jadą.
Złodziei wystraszyli się, kiedy usłyszeli z przyczepy krzyki. Mimo to
przejechali z nią kilka kilometrów i dopiero wtedy odczepili przyczepę i uciekli.
Źródło: niezalezna.pl
#przyczepa #pielgrzymi #Licheń
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
krs