Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Zagraniczni dziennikarze o szczycie NATO: "Wszystko przygotowane profesjonalnie"

Przy okazji szczytu NATO w Warszawie dziennikarze „Gazety Polskiej Codziennie” oraz portalu niezależna.pl postanowili zapytać swoich zagranicznych kolegów o odczucia, związane z

Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Przy okazji szczytu NATO w Warszawie dziennikarze „Gazety Polskiej Codziennie” oraz portalu niezależna.pl postanowili zapytać swoich zagranicznych kolegów o odczucia, związane z Polską i organizacją strategicznego przedsięwzięcia, jakim jest szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego. Zapraszamy do lektury!

Natasha Guman, CCTV (Chińska telewizja Państwowa): To mój pierwszy szczyt NATO. Od samego początku przekonałam się, że zarówno obsługa tego przedsięwzięcia, jak i inni dziennikarze są bardzo przyjaźnie i pomocnie nastawieni. Wszystko zostało wykonane bardzo profesjonalnie. Jedynym mankamentem, związanym z pracą zagranicznych dziennikarzy, może być fakt, że nie wszędzie możemy dostać się na jeden typ akredytacji.

Maxymillian (Phoenix TV – Hongkong): Na plus na pewno można zaliczyć organizację szczytu w Warszawie. Mam porównanie do ostatniego tego typu spotkania, które w 2014 r. odbyło się w Walii. Ten w Polsce jest zdecydowanie lepszy. Jest bardziej gościnnie. Dbacie o dziennikarzy, którzy nie muszą chodzić głodni. Wielki plus należy się także obsłudze, która służy pomocą. Szczyt w Newport był bardzo formalnie zorganizowany, tutaj atmosfera nie jest aż tak napięta. Minusy? Oficjalne delegacje nie trzymają się harmonogramów. Bardzo często konferencje i spotkania nie pokrywają się z tym, co widzimy w programie.

Giovanni Lamberti (GAI – włoska agencja prasowa): To mój kolejny szczyt NATO, w którym biorę udział. Jeżeli chodzi o organizację, wypadacie bardzo dobrze. Obsługa na miejscu jest bardzo dobra. Mało było natomiast informacji na warszawskim lotnisku, odnośnie szczegółów szczytu. Powodowało to mało zamieszanie, jednak w ostateczności obyło się bez większych problemów.

Nadia Pietraffita (La Presse - Włochy): To dobry pomysł, że szczyt NATO zorganizowano w Warszawie na Stadionie Narodowym. Martwi trochę słaby zasięg Wi-FI, ponadto słabo słychać informacje z ekranów w centrum prasowym. Jest także poślizg w otrzymywaniu materiałów prasowych przez dziennikarzy. Trochę zdziwiło mnie, że trzeba mieć różnego rodzaju przepustki. Mocną stroną centrum medialnego na pewno nie jest podawane espresso, a ja, jako Włoszka, mam duże pole do popisu w tej sprawie (śmiech).

 



Źródło: niezalezna.pl,Gazeta Polska Codziennie

#szczyt NATO

Paweł Kryszczak,Konrad Wysocki