Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

"Przyjaźń czy kochanie" czyli Austen zawsze w cenie. RECENZJA

Myśląc o obrazach tak kultowych jak "Rozważna i romantyczna", "Duma i uprzedzenie" czy "Perswazje", można odnieść wrażenie, że Jane Austen wyprzedziła swoją epokę, tworząc powieści-scenariu

Forum Film Poland
Forum Film Poland

Myśląc o obrazach tak kultowych jak "Rozważna i romantyczna", "Duma i uprzedzenie" czy "Perswazje", można odnieść wrażenie, że Jane Austen wyprzedziła swoją epokę, tworząc powieści-scenariusze idealne do ekranowych adaptacji. Nie inaczej ma się rzecz z najnowszą ekranizacją mniej znanej noweli Austen pt. "Lady Susan", która już 24 czerwca trafi do naszych kin.

Tytułowa lady Susan to typowa trzpiotka – ładna, wygadana, ale przy tym wyrachowana i przekonana o swojej wyjątkowości. Z determinacją godną podziwu realizuje swoje pełne intryg i manipulacji plany, nie mając względu nawet na najbliższe jej osoby. Mimo to Austen, a za nią Whitowi Stillmanowi, reżyserowi filmu "Przyjaźń czy kochanie" opartego na noweli "Lady Susan", udaje się ukazać postać tytułowej bohaterki na tyle dobrze, że jej bufonada zamiast złościć... bawi. I to jak! Genialna gra aktorska Kate Beckinsale (godna Oscara!), która wcieliła się w lady Susan Vernon i świetnie skonstruowane dialogi sprawiają, że poziom absurdu, jaki prezentuje bohaterka w swoim myśleniu o samej sobie i otaczającej ją rzeczywistości potrafi widza lekko zirytować, ale przede wszystkim nieźle rozbawić. A do tego cudowna atmosfera XVIII-wiecznej Anglii, charakterystyczne dla epoki kostiumy i język – prawdziwa uczta dla fanów klasyki, którzy oprócz inteligentnej fabuły, doceniają poczucie humoru na poziomie. Aha – jeszcze jedno: polecam obejrzeć film w wersji z napisami, bez lektora – tak pięknej angielszczyzny nie słyszałam już dawno.

Ocena: 8/10

„Przyjaźń czy kochanie?” to pełna intryg historia miłosna rozgrywająca się na salonach osiemnastowiecznej Anglii. Piękna wdowa lady Susan Vernon (Beckinsale) przyjeżdża do rezydencji swoich teściów, aby przeczekać plotkarską burzę, której jest bohaterką. Mając opanowaną do perfekcji sztukę uwodzenia, planuje znaleźć odpowiednią partię nie tylko dla swojej pięknej córki, ale i dla siebie. O pomoc zwraca się do swej przyjaciółki Alice (Sevigny). Tymczasem jednak dwóch niezwykle przystojnych i przebiegłych zalotników pokrzyżuje jej plany.

OBEJRZYJ ZWIASTUN:

„Przyjaźń czy kochanie?” w kinach od 24 czerwca.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Lady Susan Vernon #Whit Stillman #Kate Beckinsale #Jane Austen #Przyjaźń czy kochanie

Magdalena Jakoniuk