Gazeta Polska: Roman Tuska » CZYTAJ TERAZ »

Biel spod munduru oraz lwowska czerń. Legia Warszawa obchodzi stulecie istnienia

Legia Warszawa świętuje, odwołując się do tradycji związanej z Legionowymi korzeniami – powstała w 1916 r., gdy utalentowani zawodowi gracze futbolowi, pochodzący w przeważającej mierze z Gali

arch.
arch.
Legia Warszawa świętuje, odwołując się do tradycji związanej z Legionowymi korzeniami – powstała w 1916 r., gdy utalentowani zawodowi gracze futbolowi, pochodzący w przeważającej mierze z Galicji, jako żołnierze Legionów Piłsudskiego walczyli nad Styrem i pod Kostiuchnówką podczas wielkiej wojny.

Stroje dzisiejszej drużyny nawiązują wyglądem do tych sprzed 100 lat. Na białej koszulce widnieje czarny pas biegnący od lewego ramienia do prawego biodra. Taki sam pas mieli na swoich trykotach piłkarze legionowi grający w meczach z pułkowymi drużynami w miasteczku wojskowym „Legionowo”, gdy na trybunach zasiadał sam Piłsudski. Kibice uczestniczą obecnie w specjalnym programie lojalnościowym zwanym „Legiony” – za udział w meczach można dostać punkty i stopnie wojskowe takie, jakie mieli żołnierze walczący o Niepodległość. W symbolice pojawia się charakterystyczna maciejówka z orzełkiem legionowym, a na Trybunie Wschodniej na bannerach wywieszanych przez kibiców widnieje pierwszy klubowy bohater – marszałek Piłsudski, który jest też patronem stadionu przy Łazienkowskiej. Charakterystyczna „eLka” w kółku, umieszczona w tarczy herbowej, pojawiła się już w 1917 r. i do dzisiaj jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli warszawskiej Legii.

Z okazji stulecia klub postanowił wydać specjalną księgę jubileuszową, co prawda nie ma jej jeszcze w sprzedaży, lecz jest już dostępny rozdział dotyczący zarania klubu. Obszerny artykuł autorstwa Grzegorza Karpińskiego to świetne, pierwsze bodaj tak kompletne opracowanie początków warszawskiej drużyny. Tym jest ono cenniejsze, że stanowi nie tylko przyczynek do dziejów samego klubu, lecz także doskonałe uzupełnienie do historii czynu legionowego. Piłkarskie zmagania naszych żołnierzy z okresu pierwszowojennych walk o Niepodległość budują obraz ducha legionowego, specyficzny rys charakteru „legunów” – sam Marszałek mówił i pisał o ich odwadze, poczuciu humoru, koleżeństwie czy żelaznej woli. Sport i piłka nożna stanowią kolejny, ważny element w opowieści o wspaniałym pokoleniu, które w latach 1914–1918 wywalczyło Niepodległość, a potem jeszcze obroniło ją w roku 1920. Wśród żołnierzy – bohaterów tamtego czasu – byli także piłkarze warszawskiej Legii. Ich losy, początki drużyny legionowej, pierwsze mecze nad Styrem, a potem powstanie Legii w 1916 r., tuż przed bitwą pod Kostiuchnówką, to także część polskiej drogi: są tam marzenia o Polsce i zwykłym życiu wraz z jego radościami i pełnią kolorytu, ale jest też element rzucenia swego losu, marzeń i pasji „na stos”. Niektórzy piłkarze i działacze klubu brali udział w krwawych starciach w trakcie bitwy, której stulecie będziemy niedługo obchodzić, inni byli świadkami i uczestnikami buntu II Brygady pod Rarańczą, kolejni oddali życie za Ojczyznę w czasie walk o Lwów w 1919 r. i w wojnie polsko-bolszewickiej.

Więcej w najnowszym numerze tygodnika „Gazeta Polska”.

 



Źródło: Gazeta Polska

Tomasz Łysiak