Monika Olejnik przegrała proces, w którym pozwała tygodnik „wSieci” za okładkę zapowiadającą książkę „Resortowe dzieci. Media”. Celebrytce nie spodobało się, że przedstawiono ją w towarzystwie gen. Wojciecha Jaruzelskiego.
Pozew dziennikarki został we wtorek odrzucony w całości przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Monika Olejnik pozwała w 2014 roku wydawcę tygodnika, żądając kosztownych przeprosin w kilku mediach.
Jeszcze przed procesem adwokaci celebrytki domagali się, by sąd zakazał tygodnikowi pisania o jej poglądach i biografii, jednak ten wniosek odrzucono.
Jak podkreślała obrona, proces dotyczył w praktyce tego,
czy można publikować memy bez pytania o zgodę osób umieszczanych na nich.
Numer pisma, którego okładka nie spodobała się celebrytce, poświęcony był wydanej w 2013 r. książce „Resortowe dzieci. Media”. Tygodnik na swoich łamach przybliżał czytelnikom jej zawartość. „
Po przeczytaniu książki odnosi się wrażenie, że przytłaczająca większość karier w III RP nie jest dziełem przypadku. A to dopiero pierwsza część – poświęcona środkom masowego przekazu należącym do tzw. mainstreamu” – pisał wówczas tygodnik.
Pozew dziennikarki nie odnosił się jednak w żadnej mierze do treści artykułu ani informacji zawartych w książce, a jedynie do okładki tygodnika.
Źródło: niezalezna.pl
Maciej Marosz