Mówisz o problemie głodnych dzieci? Wspierasz "naszych niekoniecznie przyjaciół, którzy w rosyjskiej propagandzie wykorzystują to przeciw Polsce" i nie jesteś patriotą. Taką tezę postawiła dziś premier Ewa Kopacz, atakując prezydenta Andrzeja Dudę, za to, że mówi o potrzebie rozwiązania problemu niedojadających dzieci z obszarów wiejskich. Internauci śmieją się, ale też przypominają - jak Przemek Piętak - że w ZSRR podobnie, wypowiedzi na temat głodu na Ukrainie były kwalifikowane jako przestępstwo „propagandy antyradzieckiej”.
Główny Urząd Statystyczny zbadał, jaki był zasięg ubóstwa ekonomicznego w Polsce w 2014 r, i czy nastąpiły zmiany w porównaniu z rokiem 2013. Raport nie pozostawia złudzeń: W Polsce narasta problem biedy i głodu wśród najmłodszych
CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT:
Od 2008 r. rośnie liczba Polaków żyjących w skrajnej nędzy. Jest ich już kilka milionów
Kompromitacja „buczących arogantów” w Sejmie. Duda miał rację. Raport GUS nie zostawia złudzeń
O tym, że jest to wyzwanie dla naszego państwa, mówił również w orędziu prezydent Andrzej Duda.
"Polacy tej naprawy potrzebują i to w wielu obszarach. To służba zdrowia, to codzienny poziom życia wielu rodzin, to dzieci, których wiele dzisiaj nie dojada zwłaszcza na obszarach wiejskich. To oni potrzebują pomocy" - wskazał Duda w trakcie zaprzysiężenia w Sejmie.
Z prezydentem zgodziła się również siostra Małgorzata Chmielowska, zajmująca się biednymi ludźmi we wspólnocie "Chleb Życia". -
Są ludzie, którzy urodzili się może gorzej, w rodzinach, które nie są w stanie im dać odpowiedniego wykształcenia, a nawet czasem – i ja się tu zgadzam z panem prezydentem, że są w Polsce dzieci głodne. One naprawdę są – stwierdziła dwa dni temu na spotkaniu z Andrzejem Dudą,
wskazując na biurokratyczne przekody jakie stoją przed tymi, którzy chcą pomagać.
Mimo to, Ewa Kopacz dziś ogłosiła, że kto mówi o głodzie biednych dzieci w Polsce, ten wspiera Władimira Putina.
- Jak ktoś mówi, że w Polsce dzieci głodują, to dają argument naszym niekoniecznie przyjaciół, którzy dzisiaj w tej rosyjskiej propagandzie wykorzystują to przeciw Polsce. Czy to jest obywatelska i patriotyczna postawa? – mówiła premier Ewa Kopacz w Krotoszynie.
ZOBACZ WIDEO:
Na komentarze i memy internautów nie trzeba było długo czekać.
"My tymi najedzonymi dziećmi mówimy patrzcie to są nasze dzieci my tymi dziećmi zadajemy kłam pisowskiej i putinowskiej propagandzie" - napisał Marek Markowski @panzer_w1959.
"Drodzy Państwo, z dnia na dzień przekonujemy się, że Polską rządzi kobieta, dla której 65 IQ to nieosiągalne wyzwanie" - komentuje Irena Szafrańska @ISzafranska
"Gorzkie: przed rosyjską prowokacją ostrzega główna bohaterka dezinformacji o przekopaniu ziemi na 1m wgłąb miejsca katastrofy 10 IV 2010" - przypomniał profil pisma "ARCANA" na Twitterze
Powstała nawet z tej okazji specjalna ilustracja:
i komentarze zdjęciowe, tzw. memy
"Też szpieguje dla Putina?" - pyta @hankbukow i pokazuje zdjęcie kampanii Polskiego Czerwonego Krzyża
Nie mogło zabraknąć zdjęć z Władimirem Putinem
Źródło: niezalezna.pl
mak