PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Propaganda za 1,35 mln zł. Kancelaria Premiera tłumaczy wydatki Macieja Laska

Premier Ewa Kopacz nie planuje likwidacji propagandowego zespołu smoleńskiego, zwanego zespołem Macieja Laska.

Marcin Pegaz/Gazeta Polska
Marcin Pegaz/Gazeta Polska
Premier Ewa Kopacz nie planuje likwidacji propagandowego zespołu smoleńskiego, zwanego zespołem Macieja Laska. Jak ujawniła „Gazeta Polska Codziennie”, do dziś podatników jednostka ta kosztowała ponad 1 mln zł. – Członkowie zespołu Laska będą wynagradzani do końca jego prac – deklaruje KPRM i tłumaczy, na co wydawane są pieniądze podatników.

Co miesiąc kancelaria premier Ewy Kopacz przelewa na konta Macieja Laska i jego współpracowników 37,5 tys. zł. To cena za ich trwanie w zespole, który praktycznie nie prowadzi żadnych prac oprócz sporadycznych występów w mediach i propagowania teorii Platformy Obywatelskiej na temat katastrofy rządowego tupolewa z 10 kwietnia 2010 r. „Od powstania zespołu wypłaciliśmy mu już 1,35 mln zł” – ujawniła pod koniec lipca br. „Codzienna”.

Kancelaria Premiera pytana przez nas, na co dokładnie wydawane są pieniądze przekazywane zespołowi Laska – na odpowiedź kazała czekać dwa tygodnie. W swoim piśmie KPRM opisuje wydatki poniesione w ostatnich latach.

Okazuje się, że łączna kwota wynagrodzenia w 2014 r. dla samego przewodniczącego Macieja Laska wyniosła 76 254,85 zł. Oznacza to pensję na poziomie ponad 6 tys. zł miesięcznie. W pierwszej połowie 2015 r. otrzymał on z tego tytułu 31 200 zł. Kwoty te nie obejmują zysków, jakie Lasek osiąga, pełniąc funkcję przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Za kierowanie PKBWL – według danych z września 2013 r. – dostaje on z budżetu państwa nawet 8,5 tys. zł miesięcznie.

Jak informuje kancelaria Ewy Kopacz, zakładany budżet całego zespołu na 2015 r. to kwota 450 020 zł, choć jak przekonuje KPRM „ostateczne koszty mogą być niższe niż planowane”. Oprócz Laska zasiadają w nim cztery osoby: Wiesław Jedynak, Agata Kaczyńska, Piotr Lipiec i Edward Łojek.

Na co wydawane są pieniądze? Od kwietnia 2013 r., kiedy to został przez Donalda Tuska powołany, zespół Laska udzielił „ponad 130 formalnych odpowiedzi”. Daje to średnio pięć odpowiedzi miesięcznie. Oprócz tego, jak tłumaczy KPRM, w ostatnich 12 miesiącach dokonano „30 istotnych aktualizacji witryny internetowej Zespołu” oraz „nagrano i opublikowano 22 odcinki wideoblogu”.

Kancelaria premier Ewy Kopacz zapewnia, że członkowie zespołu „wielokrotnie odpowiadali na pytania” w mediach drukowanych i elektronicznych. Jak często? Nie wiadomo, ponieważ „nie jest prowadzona statystyka spotkań czy rozmów”.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Samuel Pereira