Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Człowiek Platformy rozkręca "aferę": aktor na spotkaniu z Beatą Szydło!

Michał Zieliński, bloger piszący za pieniądze PO na stronie "Instytutu Obywatelskiego" opublikował na Twitterze zdjęcie aktora Bartłomieja Morawskiego, który występował w reklamówce PKP, na sp

youtube.com; twitter.com
youtube.com; twitter.com
Michał Zieliński, bloger piszący za pieniądze PO na stronie "Instytutu Obywatelskiego" opublikował na Twitterze zdjęcie aktora Bartłomieja Morawskiego, który występował w reklamówce PKP, na spotkaniu z wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości. "Rozmowa @BeataSzydlo z przechadzającym się przypadkiem po okolicy kierowcą" - napisał Zieliński, sugerując, że Morawski pojawił się na zamówienie. "Afera" szybko się skończyła, ponieważ jak ustalili internauci aktor nie ukrywa swoich prawicowych sympatii, a nawet w 2011 r. startował w wyborach z list PiS.

Niedziela, szczególnie w okresie wakacyjnym, sprzyja "ogórkowym aferom". Oburzenie faktem, że Andrzej Duda chodzi w niedzielę do kościoła już się znudziło, dlatego potrzeba było czegoś nowego. Ok. 6 rano na Twitterze pojawiła się informacja, że w "Szkle Kontaktowym" TVN w formie sensacji podano, że w spotkaniu z kandydatką opozycji na premiera, Beatą Szydło wziął udział aktor. Zawodowo grający m.in. w reklamówkach Bartłomiej Morawski przyszedł do "Miejsca Obsługi Podróżnych" pod Górą Świętej Anny, gdzie odbywało się spotkanie z polityk PiS. Zadał nawet Szydło - co zostało odnotowane - pytanie.

Natychmiast Michał Zieliński, piszący dla partyjnego "Instytutu Obywatelskiego", rozkręcił "aferę".



Jeden z tekstów "PopPolityka" bezpośrednio finansowanych przez Platformę:



Co się okazało? Otóż Bartłomiej Morawski nigdy nie ukrywał swoich poglądów, otwarcie sympatyzuje z Prawem i Sprawiedliwością. Wskazuje na to choćby nazwa jego strony internetowej: http://bartekmorawskipis.blog.onet.pl/, czy fakt, że w 2011 r. startował z list tej partii w wyborach parlamentarnych. Najwidoczniej jego zbrodnią jest fakt, że ma czelność nie rezygnować ze swoich poglądów pracując jako aktor.


Twitter.com/StZerko 

Dominika Długosz z Polsat News, która pierwotnie zwracała się do PiS o wyjaśnienia - w pewnym momencie przyznała, że afery nie ma. Komentując to Sławomir Batko, radny Opola i przewodniczący Klubu Radnych PiS w Opolu poinformował, że to nie pierwsze spotkanie, na którym był Morawski:


 

 



Źródło: niezalezna.pl

sp