Znana aktorka: Dopóki Smoleńsk nie zostanie wyjaśniony, nie ma dla mnie szczęścia w tym kraju

– Chciałabym (...) przypomnieć o katastrofie smoleńskiej, dopóki ta sprawa nie będzie wyjaśniona, dopóki nie zostaną postawione zarzuty to nie ma dla mnie szczęścia w tym kraju – mówiła w TVP Info znana aktorka Anna Chodakowska.

W sobotnim programie „Dziś wieczorem”, w dyskusji dotyczącej patriotyzmu, Anna Chodakowska przypomniała prowadzącej Beacie Tadli oraz obecnej w studiu aktorce i reżyserce Małgorzacie Potockiej, czym powinien być patriotyzm.

– Jeżeli jest się patriotą, nie wyprzedaje się polskiej ziemi, nie sprzedaje się lasów, nie prywatyzuje się podmiotów strategicznych czyli energetyki, nie wolno prywatyzować gazownictwa. Jeżeli to wszystko zostanie wyprzedane zostanie nam tylko emigracja wewnętrzna, podobna do tej, która już była, a to z wolnością nie ma nic wspólnego – podkreślała aktorka. – Na razie dzięki powszechnemu współczesnemu oburzeniu udało się ten proces na chwilę zatrzymać, ale to nam wciąż grozi, taki jest trend rządzących – dodawała.

Jak podkreślała, „nie będzie kultury narodowej, jeżeli sprywatyzuje się kulturę, w tym przypadku nie może rządzić rynek, bo wtedy sztuka stanie się tylko rozrywką”. Przypomniała ten podstawowy mechanizm podkreślając, że polscy rządzący zapomnieli o polityce historycznej.

Chodakowska nawiązała również do tragedii w Smoleńsku. – Chciałabym też przypomnieć o katastrofie smoleńskiej. Dopóki ta sprawa nie będzie wyjaśniona, dopóki nie zostaną postawione zarzuty to nie ma dla mnie szczęścia w tym kraju – mówiła aktorka. – Tak, to jest polska racja stanu, nie tylko potrzeba uczciwości, ale też polska racja stanu – dodawała.

– Kto jest temu winny? – zapytała prowadząca. – Może na przykład polska prokuratura wojskowa, ale zdaję się, że nie chciała pani wchodzić w ten temat – stwierdziła Chodakowska.

Aktorka umiejętnie przebiła się przez frazesy serwowane przez prowadzącą, mówiącą o spokojnym, nowoczesnym patriotyzmie, który powinien według niej przejawiać się w radosnym świętowaniu wolności, przeciwstawiając go smutnej martyrologii i postawy roszczeniowej Polaków. – Musimy czerpać zarówno z romantyzmu jak i pozytywizmu, oba trendy są w nas – zaznaczała.

Na pytanie o roszczeniowość społeczeństwa polskiego, Chodakowska przypomniała obecnym w studiu o setkach projektów ustaw obywatelskich przygotowanych przez różne stowarzyszenia pozarządowe, które lądują w rządowym śmietniku.

 

Źródło: TVP Info,niezalezna.pl