Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Polacy ze Wschodu proszą o obywatelstwo

Kilkunastoosobowa reprezentacja Polaków, którzy w grudniu zeszłego roku uciekli z okolic Donbasu i Ługańska złożyła dziś rano w pałacu prezydenckim list z prośbą o nadanie obywatelstwa w trybi

Magdalena Piejko
Magdalena Piejko
Kilkunastoosobowa reprezentacja Polaków, którzy w grudniu zeszłego roku uciekli z okolic Donbasu i Ługańska złożyła dziś rano w pałacu prezydenckim list z prośbą o nadanie obywatelstwa w trybie przyspieszonym. - Wszyscy ci Państwo i ich przodkowie utracili polskie obywatelstwo nie z własnej winy (…) Polska ma moralny obowiązek pomóc im w tak dramatycznej sytuacji – mówił Michał Dworczyk z Fundacji „Wolność i Demokracja”, która zajmuje się organizacją pomocy Polakom na Wschodzie.

Polacy, którzy uciekli z terenów okupowanych przez separatystów  reprezentują grupę 59 osób, które jeszcze przed oficjalną ewakuacją zorganizowaną przez rząd musieli pod koniec ubiegłego roku opuścić tereny Doniecka i Ługańska.

– Konieczność wcześniejszego wyjazdu spowodowana była toczącymi się wówczas działaniami wojennymi, utratą domów lub zagrożeniem życia naszych rodzin – czytamy w liście, którzy złożyli dzisiaj w kancelarii – Jak do tej pory, mimo licznych apeli do Rządu, Sejmu i Senatu nie otrzymaliśmy żadnej pomocy ze strony administracji państwowej- piszą Polacy, którym do tej pory przysługuje jedynie karta Polaka, która nie obejmuje np. pełnego ubezpieczenia.

- Nie chcemy jakiejś szczególnej pomocy, „socjalu”, radzimy sobie, chcemy tylko móc normalnie pracować - mówiła Wiktoria Charczenko, wiceprezes Towarzystwa Kultury Polskiej Donbasu podczas dzisiejszej konferencji.

-Wszyscy ci Państwo, czy też ich przodkowie utracili polskie obywatelstwo nie z własnej winy tylko w ramach różnego rodzaju zawirowań dziejowych. Polska ma moralny obowiązek pomóc im w tak dramatycznej sytuacji, oni nie przyjechali tutaj tylko dlatego, że chcą więcej zarabiać tak jak niektórzy to sugerują. Są z Ługańska, z Doniecka i okolic, gdzie mimo oficjalnego zawieszenia broni panuje bezprawie, ponieważ rządzą tam separatyści.  Na ulicach dochodzi do wymiany ognia ,ludzie zostają ranni, życie ludzkie jest zagrożone –zaznaczył Michał Dworczyk z Fundacji „Wolność i Demokracja”.

Polaków przyjął szef kancelarii prezydenta Jacek Michałowski, obiecując pomoc.

- Miejmy nadzieje, że nie będę to, jak do tej pory puste deklaracje, miejmy nadzieje, że sprawa nadania obywatelstwa naszym rodakom nie będzie dla prezydenta wielkim problemem – stwierdził w rozmowie z naszym portalem  Dworczyk.

Polacy, którzy ubiegają się o polskie obywatelstwo mieszkają w Warszawie, Wrocławiu, Koszalinie, Krakowie i Katowicach. Ich sytuacja znacznie różni się od sytuacji Polaków ewakuowanych w ramach rządowego transportu. 180 Polaków przetransportowanych do Polski później, w ramach oficjalnej ewakuacji otrzymało od państwa  pełną pomoc w rozpoczęciu nowego życia w Polsce.

 



Źródło: niezalezna.pl

Magdalena Piejko