Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Rosja wykańcza polskich przewoźników

Pomysły niektórych państw UE, by ustalać płacę minimalną dla zagranicznych przewoźników, doprowadzą do wypchnięcia Polaków z tamtejszych rynków.

Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
Pomysły niektórych państw UE, by ustalać płacę minimalną dla zagranicznych przewoźników, doprowadzą do wypchnięcia Polaków z tamtejszych rynków. Niestety, polskie firmy przewozowe stracą także na Wschodzie. Od 2015 r. Rosja drastycznie ograniczyła liczbę zezwoleń przewozowych. Tymczasem pojawiają się sygnały, że w Polsce rosyjscy przewoźnicy robią, co chcą - pisze „Gazeta Polska”.

Niedawno „Gazeta Polska” pisała o ustaleniu przez Niemcy płacy minimalnej dla zagranicznych przewoźników w wysokości 8,5 euro za godzinę, co zdecydowanie uderzy w polskie firmy przewozowe. Jeśli bowiem ich polscy właściciele musieliby wypłacać swoim pracownikom wynagrodzenie w takiej wysokości, to większość z nich po prostu by splajtowała.

Mogłoby się wydawać, że w tej sytuacji polskim przewoźnikom pozostaje jeszcze rynek wschodni. Jak bowiem wynika z oficjalnych danych zamieszczonych w Dezyderacie nr 11 Komisji Infrastruktury z 6 listopada 2014 r. do ministra infrastruktury, na kierunku wschodnim operuje około 3 tys. polskich firm przewozowych. Regularnie w tej relacji wykorzystywanych jest około 10–12 tys. pojazdów. W roku 2013 Polscy przewoźnicy drogowi wykonali do Rosji około 270 tys. przejazdów. Wartość przychodów z tytułu tych przewozów to kwota co najmniej 700 mln euro.

Jednak szans na to, że transporty na Wschód uratują nasz rynek przewoźniczy, nie ma. Także stąd jesteśmy wypychani na skutek działań Rosji.

O ile jednak Zachód podejmuje działania delikatne i pozornie korzystne dla polskiego kierowcy (kto nie chciałby w polskich realiach zarabiać ponad 30 zł za godzinę?), o tyle Rosja postanowiła zwyczajnie nie przepuszczać naszych firm przez swoje terytorium. Polscy przewoźnicy ponoszą także poważne straty na skutek sierpniowego embarga na wwóz do tego kraju owoców, mięsa i innych towarów.

Więcej w tygodniku „Gazeta Polska”.

 



Źródło: Gazeta Polska

Magdalena Michalska,Maciej Pawlak