PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Kaczyński w Krakowie: Polski potencjał jest marnowany, musimy go wyzwolić!

Młodzi ludzie wniosą nową jakość do naszego życia publicznego Krakowa i Małopolski - obiecał obecny na konwencji Prawa i Sprawiedliwości, kandydat tej partii na prezydenta Krakowa Marek Lasota

new.livestream.com/accounts/2845993/events/2207692/videos/66149168
new.livestream.com/accounts/2845993/events/2207692/videos/66149168
Młodzi ludzie wniosą nową jakość do naszego życia publicznego Krakowa i Małopolski - obiecał obecny na konwencji Prawa i Sprawiedliwości, kandydat tej partii na prezydenta Krakowa Marek Lasota. Swoje przemówienie miał również prezes PiS Jarosław Kaczyński, który wezwał do "uwolnienia potencjału" Małopolski. - 200 tysięcy osób wyjechało z Polski, by szukać możliwości życiowych i to nie jest sytuacja normalna, to jest sytuacja którą trzeba odrzucić, na którą trzeba znaleźć remedium - powiedział Jarosław Kaczyński. 

Zaczynałem pracę społeczną dla Małopolski od momentu, w którym wydawało się, że polska centroprawica jest silna jak nigdy dotąd, kiedy tworzyła listę PO-PiS. Wtedy wydawało się, że centroprawica, której źródła są w etosie solidarnościowym, po słynnej aferze Rywina wniesie zupełnie nową jakość do naszego życia publicznego. Z roku na rok nadchodziło rozczarowanie, bo władza potrafi wielokrotnie w umysłach wielu uczynić spustoszenie. Z patriotów, działaczy społecznych, ludzi oddanych wspólnocie - stajemy się dygnitarzami, stajemy się ludźmi władzy - powiedział na konwencji PiS Marek Lasota. Swoje wystąpienie rozpoczął od przypomnienia początków swojej kariery politycznej. Na konwencji obecny był też były minister Jarosław Gowin.

W październiku 1978 r. zaczął się mój i trwa dotąd, krakowski epizod w życiu - powiedział Lasota, wspominając elementy opozycyjne w swojej biografii. Wymieniał: od 1980 r. działalność w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów, po 13 grudnia 1981 r. Krakowska Komisja Wykonawcza NZS działająca w konspiracji, następnie odradzający się Zarząd Regionu "Solidarności" sekcja informacji i w 1991 r. stanowisko posła I kadencji z ramienia "Porozumienia Centrum". Dalej budowanie Instytutu Pamięci Narodowej z śp. prezesem Januszem Kurtyką i działalność społeczna. Jak stwierdził kandydat PiS na prezydenta Krakowa, to 16 października 1978 r. (wybór Karola Wojtyły na papieża) "uświadomił sobie jasno, którą drogą pójdzie przez życie".

- Urzędujący prezydent [Majchrowski - przyp.] stworzył model nie do zaakceptowaniu. (...) My z mieszkańcami będziemy rozmawiać nieustannie. My chaosowi panującemu w gminach, przeciwstawimy komfort. Zastojowi - innowacje, a dzięki temu, że idą ze mną ludzie młodzi, doskonale wykształceni przeciwstawimy obecnej sytuacji nowoczesność. Pokażemy że Kraków może być miastem na wskroś nowoczesne i przyjazne mieszkańcom. Za nami idzie kompetencja, uczciwość i rzetelność wykonywania obowiązków - dodał Lasota. - idziemy po zwycięstwo by zmienić Kraków, zmienić Małopolskę, zmienić Polskę - zakończył kandydat PiS na prezydenta Krakowa.

Głos na konwencji PiS zabrał również Jarosław Kaczyński. - Jesteśmy w pięknym, historycznym, wielkim mieście - w Krakowie (…) jesteśmy w mieście szczególnym, w mieście, które powinno odgrywać nie tylko w Polsce, ale w ogóle w tej w Europy rolę specjalną. Powinno i może w jakiejś mierze odgrywa, ale na pewno nie na miarę potencjału, swoich możliwości - rozpoczął swoje wystąpienie prezes PiS. - Ludzie, którzy dzisiaj rządzą Polską zaczynają mówić o tym, że trzeba z Polakami rozmawiać. Może to i dobrze, ale my z Polakami rozmawiamy od wielu lat. Rozmawiamy i słuchamy i jeżeli z tego, co słyszymy można wyciągnąć jakąś jedną, krótką  konkluzję, to ona jest taka: polski potencjał jest w tej chwili marnowany. Można by w Polsce zrobić nieporównanie więcej niż się robi. Można by zrobić nieporównanie więcej w Krakowie, można by zrobić nieporównanie więcej w Małopolsce - podkreślił Kaczyński.

- Z tym przeświadczeniem przystąpiliśmy do tej kampanii wyborczej do wyborów samorządowych. One [wybory - przyp.] mogą i powinny rozpocząć wielką, pozytywną zmianę. One powinny być pierwszym krokiem ku Polsce lepszej niż ta, która jest obecnie. Pierwszym krokiem ku Polsce, która będzie potrafiła rozwijać się na miarę swoich możliwości. A nasze społeczeństwo Polacy w ciągu tych 25 lat, które minęły od 1989 r. zgromadzili tych możliwości, tego potencjału naprawdę dużo. Potencjał każdego narodu to przede wszystkim to, co w głowach i to co w sercach.  Myśmy pod tym względem potrafili dokonać naprawdę bardzo, bardzo wiele. Tylko trzeba to wszystko jakoś zorganizować, trzeba stworzyć taki system, taki sposób kierowania życiem publicznym, który będzie wykorzystaniu potencjału sprzyjał. Tu w Krakowie, tu w Małopolsce i w całej Polsce. Musimy w tym kierunku iść - podkreślił Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS przypomniał również, że "z Małopolski w ostatnim czasie wyjechało 200 tysięcy osób , by szukać możliwości życiowych" zaznaczając, że "to nie jest sytuacja normalna, to jest sytuacja którą trzeba odrzucić, na którą trzeba znaleźć remedium".
 

 



Źródło: niezalezna.pl

sp