- Andrzej Duda na tej krótkiej liście jest, ona obejmuje 5-6 nazwisk - tak o kandydaturze europosła PiS z Krakowa mówi jego kolega z partii, Krzysztof Szczerski. Tym samym potwierdzają się informacje portalu niezalezna.pl, który jako pierwszy, dwa tygodnie temu ujawnił, że Duda jest osobą, którą Jarosław Kaczyński widziałby jako kandydata Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
-
Chodzi o to, żeby prezydentowi Komorowskiemu, w moim przekonaniu, nie przeciwstawić w tej kampanii w oczy kogoś, kto jest "naszym Komorowskim", tzn. ma podobny profil personalny, tylko kogoś, kto jest "realną alternatywną dla Bronisława Komorowskiego" - stwierdził Szczerski w rozmowie z portalem wp.pl. W ten sposób odniósł się do pytania prowadzącego program o to, czy Andrzej Duda jest kandydatem PiS w wyścigu prezydenckim. -
Chodzi o to, żeby pokazać realną różnicę i alternatywę - podkreślił poseł.
-
Wierzę, że wygramy w wyborach prezydenckich pod warunkiem, że będziemy w stanie przedstawić alternatywną wizję. Również wizję prezydentury - zaznaczył Szczerski.
Jak pisaliśmy na naszym portalu, pomysł wewnątrzpartyjnych prawyborów przed wyborami prezydenckimi w 2015 r. nie cieszy się popularnością w Prawie i Sprawiedliwości.
Prezes PiS-u Jarosław Kaczyński wolałby kandydaturę europosła Andrzeja Dudy, który dotąd nie był wymieniany w tym kontekście. W tej sprawie do połowy września odbyło się co najmniej jedno spotkanie w gronie najważniejszych polityków PiS-u.
-
Na chwilę obecną Duda to murowany kandydat Kaczyńskiego - usłyszeliśmy od jednego z naszych rozmówców. Sam Andrzej Duda nie chce o tym rozmawiać.
- Uważam, że mamy jeszcze czas na taką decyzję - stwierdził.
Źródło: niezalezna.pl,wp.pl
sp