Umysł gwiazdy porannego pasma TVN24 Jarosława Kuźniara to dla wielu telewidzów zagadka. Sam dziennikarz tylko czasami uchyla tajemnicy i podpowiada, które tereny jego umysł potrafi ogarnąć, a których nie. Tak było dziś podczas rozmowy z rzecznikiem Konferencji Episkopatu Polski, księdzem Józefem Klochem.
Dyskusja w studiu dotyczyła sprawy prof. Bogdana Chazana. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat sumienia. Ks. Kloch stwierdził, że nawet jeśli ktoś jest urzędnikiem państwowym, to ma swoje sumienie.
–
Nawet jeżeli ktoś jest żołnierzem, ma swoje sumienie – powiedział ksiądz i posłużył się następującym przykładem: –
Ktoś, kto był pod „Wujkiem” (kopalnią „Wujek” – red.) i stał po tej drugiej stronie, według pana, musiał wykonać ten rozkaz strzelania do robotników? – zapytał Kuźniara rzecznik KEP.
Kuźniar: Wytężam umysł, ale nie ogarniam takiego porównania.
Kloch: Proszę to potraktować, jako zwykłe porównanie prawne.
Kuźniar: Przeraża mnie to porównanie.
Kloch: Ale obowiązuje, czy nie (wykonanie rozkazu – red.)?
Kuźniar: Przeraża mnie to porównanie.
Ksiądz Kloch, nie mogąc się doczekać żadnej innej odpowiedzi od Kuźniara, w końcu zaprzestał dopytywania. Być może doszedł do wniosku, że nie może dłużej zadręczać go na antenie i wymuszać na gwieździe TVN, aby wytężała swój umysł ponad miarę?
Internauci bardzo szybko zareagowali na słowa Jarosława Kuźniara:
Źródło: TVN24,niezalezna.pl
plk